TULIPANY W WAZONIE

LEBIODZKA-MAŁOWIDZKA Grażyna
Ukończył Państwowe Liceum Sztuk Plastycznych w łazienkach Królewskich/dawna Podchorążówka/ w Warszawie. Pracę dyplomową z dziedziny reklamy obroniła w roku 1970 na Wydziale Handlu Szkoły Głównej Planowania i Statystyki /obecnie S.G.H/. Wiele lat pracowała w Muzeum Etnograficznym w Warszawie, jako starszy laborant konserwatorski dzieł sztuki /renowacja rzeźb, obrazów, broni białej i kostiumów. Uczestniczyła w renowacji i zabezpieczeniu polichromii ścian prezbiterium kościoła parafialnego w Skomlinie z roku 1776 /woj. łódzkie/. Była ekspertem i konsultantem w sprawach filmów reklamowych, /uczestniczyłam w kolaudacjach/, oraz audycjach radiowych i telewizyjnych, zatwierdzałam projekty graficzne. Współpracowała z galerią „Art-Asteion” w Tokio. W 1989r. zaproszono mnie na plener malarski do Sztokholmu, z okolic artystka przywiozła wiele prac. W latach 2000-2006 r. Doskonaliła swoje umiejętności na Wydziale Grafiki w Akademii Sztuk Pięknych w pracowniach: malarstwa u prof. Grzegorza Pabla, rysunku u prof. Piotra Smolnickiego, grafiki u prof. Andrzeja Węcławskiego. Od 1978 r. artystka wystawia swoje prace. Uczestniczyła w kilkunastu wystawach indywidualnych w kraju i za granicą, oraz w kilkunastu wystawach zbiorowych w kraju. Jej prace znajdują się w Muzeum Watykańskim, w zbiorach prywatnych: w kraju i za granicą, oraz na innych kontynentach.
Opowiedzieć o moich emocjach malarskich mogę tylko kolorem i kreską. Kolor jest we mnie-on mną rządzi, a kreska to energia, którą przenoszę na płótno, lub papier, ona emanuje na twórcę. Kolor i forma decyduje o wszystkim.
Od zawsze uprawiam malarstwo, grafikę i rysunek. Malarstwo jest dla mnie najważniejsze. To jest moje życie. Inspiracje do swoich obrazów czerpię z przyrody - człowiek jest jej częścią, w ciszy i spokoju obserwuję ją, oddycham i myślę o sztuce. Każdy obraz najpierw widzę i słyszę, bo malarstwo jest jak muzyka, która przenosi nas w inny świat. To poszukiwanie od dziecka daje mi wolność i niezależność. Uciekam wręcz od innych obowiązków do pracowni, aby malować.
prof. Pabla:
„można natomiast stwierdzić, że obrazy pani Grażyny są jej spełnieniem, są osobnym światem zamkniętym w kawałku płótna”
/z tekstu w katalogu wystawy pt. „Grażyna Lebiodzka - Małowidzka malarstwo” 2003 r.