Strona korzysta z plików cookies. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na ich zapisywanie na Twoim komputerze. Dowiedz się więcej. Zamknij
Artinfo.pl Portal Rynku Sztuki
ul. Dzielna 3, 00-162 Warszawa
tel. 022 818 94 68 | biuro@artinfo.pl
KARTA OBIEKTU
MATEJKO Jan | ŚWIĘTY STANISŁAW KARCźCY BOLESŁAWA ŚMIAŁEGO, 1877 R.

Jan MATEJKO (1838 Kraków - 1893 Kraków)

ŚWIĘTY STANISŁAW KARCźCY BOLESŁAWA ŚMIAŁEGO, 1877 R.

olej/deska, 35 x 47 cm
sygnowany i datowany l. d.: `Jan Matejko r.p. 1877`
na odwrocie (na desce) stemple składu z artykułami malarskimi: `13 1 18` i `A. Chramosta / Zür Stadt Düsseldorf / Wien KärntnerStrasse 20`
WYSTAWIANY: TPSP Kraków, 1877 r.; - TZSP Warszawa, 1877 r.; - Sala Ratuszowa Warszawa, 1878 r. - Grand Palais Paryż, 1921 r.

LITERATURA: - Jerzy Krawczyk, Jan Matejko: Mistrz Legendy Św. Stanisława, Res Publica Nova, Warszawa 1998; - Ewa Micke-Broniarek, Matejce w hołdzie… W stulecie śmierci artysty, [katalog wystawy], Muzeum Narodowe w Warszawie, poz. 49, 49a, il. 49 i il. 49a, s. 138 i 139; - Matejko. Obrazy olejne. Katalog, [red. i wstęp] Krystyna Sroczyńska, Polska Akademia Nauk, Instytut Sztuki, Warszawa 1993, s. 19, 148, poz. 172.
- Mieczysław Porębski, Malowane dzieje, Warszawa 1961, s. 170; - Stanisława Serafińska, Jan Matejko. Wspomnienia rodzinne, Kraków 1955, s. 659; - Mieczysław Treter, Matejko. Osobowość artystyczna, twórczość, forma i styl, Lwów 1939, s. 297, 316, 526, il.; - Jan Matejko. Studia i szkice, Kraków 1938, s. 43 (M. Szutkiewicz); - Stanisław Witkiewicz, Matejko, wyd. 2, powiększone, seria Nauka i Sztuka, t. 9, Lwów 1912, wcześniejsze wyd.: Kraków 1903, Lwów 1908 i pó¼niejsze: Warszawa 1950,. il. 116; - Marian Gorzkowski, Jan Matejko. Epoka lat dalszych, do końca życia artysty. Z dziennika prowadzonego w ciągu lat siedemnastu, Kraków 1898, s. 95; - Stanisław Tarnowski, Matejko, Kraków 1897, s. 192, 510; - Marian Gorzkowski, O artystycznych czynnościach Jana Matejki od lat jego najmłodszych tj. od r. 1850 do końca r. 1881, Kraków 1881, s. 72; - "Biesiada Literacka" 1878 nr 130, s. 407; - "Kronika Rodzinna" 1877 nr 15 s. 239

BIBLIOGRAFIE I ŹRÓDŁA: - Janina Wiercińska, Maria Liczbińska, Polska Bibliografia Sztuki 1801-1944, t.1, cz. 2, Polska Akademia Nauk, Instytut Sztuki, Wrocław 1976, poz. 7670, 7671; - Ludwik Grajewski, Bibliografia ilustracji w czasopismach polskich XIX i pocz. XX w. (do 1918 r.), Warszawa 1972; wcześniejsze wyd.: Bibliografia ilustracji do sztuki, zabytków i pamiątek artystów polskich, t. I - do 1924 wł., Lwów 1933 (maszynopis powielany), poz. 10181; - Janina Wiercińska, Katalog prac wystawionych w Towarzystwie Zachęty Sztuk Pięknych w Warszawie w latach 1850-1914, Wrocław 1969, s. 226; - Janina Grabowska-Wiercińska, Bibliografia, [w:] Jan Matejko. Materiały z sesji naukowej poświęconej twórczości artysty, 23 - 27 XI 1953, poz. 665, 666, 1317, 1319, 1323, 1471; - Emanuel Swieykowski, Pamiętnik Towarzystwa Sztuk Pięknych w Krakowie (1854-1904), Kraków 1905, s. 104.
Żaden chyba inny naród nie ma malarza, który stałby się w zbiorowej świadomości uosobieniem malarstwa w ogóle. Dla Polaków nazwisko Matejki jest synonimem, organiczną niejako częścią pojęcia malarstwa. "Nazywam się Nikifor z Krynicy, albo i MATEJKO" rozpoczynał swój list słynny artysta naiwny. Znajdujące się w zbiorach publicznych, wielkie, przepojone historyczno-dydaktycznymi treściami obrazy kształtują społeczne wyobrażenia o narodowej przeszłości. Pomimo roli jaką Matejko odgrywa w polskiej kulturze, jego obrazy olejne są praktycznie nieobecne na rynku sztuki. Niewiele jest ich w prywatnych kolekcjach, a właściciele nie chcą się z nimi rozstawać. Prezentowana praca była, wedle katalogu obrazów olejnych artysty z 1993 r. (pod red. Krystyny Sroczyńskiej, literatura poniżej), zaginiona. Na wystawie w stulecie śmierci artysty w Muzeum Narodowym w Warszawie w 1993 r. prezentowano zamiast oryginału drzeworyt z kompozycji jaki wykonał wedle rysunku Matejki Bronisław Puc. Początkowo obraz został zakupiony w Warszawie przez Henryka Redlicha, wybitnego grafika, autora popularnych sztychów będących reprodukcjami z Matejki. Wedle informacji Gorzkowskiego, Redlich kupił ten obraz dla innej osoby. Praca była wielokrotnie wzmiankowana w literaturze i reprodukowana jest w książce o Matejce pióra wybitnego krytyka Stanisława Witkiewicza wydanej w 1912 r. (patrz ilustracja). Ostatnia informacja o miejscu przebywania obrazu pochodzi z lat 1921/22, kiedy to prezentowany był na ekspozycji polskiej sztuki w Grand Palais w Paryżu. Posłano go tam razem z "Batorym pod Pskowem", portretami: Dobrzańskiego, Pudłowskiej, Szujskiego, Dietla oraz "Kasztelanką". Reprodukowany jest również w książce Mieczysława Teretera wydanej w 1939 roku we Lwowie, a zatem przed wojną nie był jeszcze zaginiony. Artysta poprzedził kompozycję szkicami rysunkowymi z 1877 r. znajdującymi się obecnie u Muzeum - Domu Jana Matejki w Krakowie. Krytycy uważali pracę za projekt planowanej dużej kompozycji. Może wskazywać na to forma przypominającą nieco pó¼niejszy cykl "Dzieje cywilizacji w Polsce" z 1889 r., w którym większość obrazów była namalowana na desce mahoniowej w szkicowej, rozedrganej manierze. Jednak w "Św. Stanisławie" typowy dla malarza, brawurowy dukt pędzla nie utrudnia odczytania perfekcyjnie sprecyzowanych szczegółów, a całość wydaje się skończona i przemyślana. Praktyką warsztatową Matejki było robienie bozzetto koncepcyjnego, które mógł prezentować potencjalnym zleceniodawcom wielkiej realizacji. Z drugiej strony praca była niewątpliwie uważana przez malarza za dzieło skończone i zamknięte, o czym świadczy posyłanie jej zaraz po powstaniu, już w 1877 roku, na wystawy - salony: najpierw w krakowskim Towarzystwie Przyjaciół Sztuk Pięknych, a potem za kordon rosyjski, do warszawskiego Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych. Temat był z pewnością dla malarza istotny w związku z rolą, jaką przypisywał on postaci patrona Polski w swojej historiozoficznej, mistyczno-religijnej koncepcji dziejów ojczystych. Temat zabójstwa Świętego przez króla podjął jeszcze raz w nieukończonym szkicu malarskim z 1892 r., znajdującym się obecnie w Muzeum Pomorza Środkowego w Słupsku. Ale postać biskupa ze Szczepanowa, "polskiego Tomasza Becketa", przewijała się przez wyobra¼nię Matejki. Wystarczy wspomnieć, że Święty pokazuje się w chmurach na niebie, na lewo od głowy Witolda w "Bitwie pod Grunwaldem", namalowanej rok po prezentowanej pracy. Błyskotliwą interpretację matejkowskiego rozumienia polskiej historii jako historii winy, kary i odkupienia zaprezentował w Jerzy Krawczyk w nie pozbawionej kontrowersyjnych tez pracy doktorskiej i intrygującej książce z 1998 r. "Jan Matejko: Mistrz Legendy św. Stanisława". Artysta traktował swoją twórczość jako ofiarę składaną na ołtarzu Ojczyzny, obowiązek i posłannictwo. Wbrew obiegowej opinii, malował nie tyle "ku pokrzepieniu serc", co z myślą o poruszeniu polskich sumień. Historia konfliktu Bolesława Śmiałego z biskupem krakowskim oraz męczeńska śmierć Stanisława i jego pó¼niejszy kult pasowały do tego idealnie. Król popadł w konflikt z możnowładcami i biskupem z powodów do dziś przez historyków niewyjaśnionych. W 1079 r. nakazał zabicie biskupa i poćwiartowanie ciała. Wedle legendy zamordował go własnoręcznie w kościele na Skałce podczas celebracji mszy przez biskupa. Kult świętego Stanisława rozpoczął się z chwilą przeniesienia jego zwłok, dokonanego w 10 lat po jego śmierci - jeszcze za życia Władysława Hermana, brata królewskiego. Powstała pó¼niej legenda o rozbiciu dzielnicowym Polski, jako karze za ten czyn świętokradczy, według której Polska rozpadła się tak jak członki ćwiartowanego biskupa. Oczekiwano jednak cudu za wstawiennictwem Stanisława, jako patrona zjednoczenia. W okresie zaborów, symbolika tego kultu nabierała rzecz jasna dla malarza nowego znaczenia. Na obrazie pokazany jest jednak moment wcześniejszy i przyczyna przyszłych, dramatycznych wydarzeń. Wedle wersji przyjętej przez malarza tą przyczyną było rozwiązłe życie króla i jego cudzołożny związek z Krystyną, żoną niejakiego Mścisława. Scena rozgrywa się w królewskiej alkowie. Z lewej strony biskup wskazując palcem na niebo grozi królowi potępieniem przez Kościół, z prawej za szkarłatną obrębioną gronostajami kotarą siedzi para kochanków: król ubrany w zbroję mściwie i wzgardliwie patrzący na napominającego oraz uwłaczająca biskupowi swą swobodną pozą Krystyna. Kotara oddziela symbolicznie sferę władzy duchowej od sfery państwowej władzy świeckiej. Skulona, sina postać półokrągłych romańskich odrzwiach to być może atrybut świętego: Piotrowin wskrzeszony przez biskupa z martwych dla poświadczenia prawdy. Schemat kompozycyjny jest lustrzanym odbiciem pierwszego "krytycznego" obrazu Matejki, "Kazania Skargi". W obu pracach stojąca i wyciągająca ręce ku niebu postać duchownego przeciwstawiona jest siedzącemu władcy po drugiej stronie. Tyle, że w kompozycji z 1864 r. Piotr Skarga jest po prawej stronie, a Zygmunt Waza po lewej. Kompozycja ma syntetyczny, klarowny charakter, artysta nie zaludnia obrazu tłumem dodatkowych światków. Wskazywałoby to na to, że pomyślana była od początku jako mniejszy, kameralny obraz, bardziej odpowiadający powszechnym gustom i obowiązującej w epoce konwencji malarstwa historycznego. Malarze europejscy wypracowali wówczas typ obrazu będący "stop-klatką" historycznej anegdoty, zaciekawiający widza tematem brutalnym lub skandalicznym obyczajowo. Artyści stopniowali napięcie wybierając najczęściej z historii moment tuż przed kulminacją, lub taki w którym bohaterowie nie zdają sobie jeszcze sprawy z mającej nastąpić tragedii, którą dopowiada sobie widz. Obrazy takie miały ogromne powodzenie u dziewiętnastowiecznej publiczności. Matejko miał jednak inną koncepcję malarstwa historycznego, chciał malować nie moment, ale ciągłość procesu dziejowego i jego interpretację. Najchętniej sugerując co było i co będzie poprzez liczne postacie i symbole. Nie mamy tu do czynienia z taką "machiną", obraz zdaje się ulegać opisanej europejskiej konwencji. Ale nie dajmy się zwieść. Ta konwencja to tylko wabik mający pobudzić zainteresowanie widza, któremu malarz chce opowiedzieć o znaczeniu zasad moralnych w polityce.
W latach 1852- 1858 studiował w krakowskiej Szkole Sztuk Pięknych u W. K. Stattlera i W. Łuszczkiewicza. Naukę kontynuował w Monachium w latach 1859- 1860 u H. Anschütza oraz w Akademii w Wiedniu u C. Rubena (1860r.). Od 1873 r. był dyrektorem SSP w Krakowie, a w 1887 r. został docentem h.c. Uniwersytetu Jagiellońskiego. Otrzymał wiele nagród i wyróżnień, m.in. złoty medal w Paryżu w 1865 r. i złoty medal I klasy na Wystawie Światowej w Wiedniu w 1867 r. Odbył wiele podróży, m.in. do Paryża, Wiednia, Turcji, Węgier i Włoch. Od połowy lat 50-tych tworzył głównie obrazy z dziejów ojczystych, poprzedzone wnikliwymi studiami historycznymi i zabytkoznawczymi. Jego obrazy to w większości ogromnych rozmiarów kompozycje o wielkiej sile wyrazu, które cechuje połączenie realistycznej obserwacji i dokumentalnej ścisłości szczegółów z dynamicznymi układami kompozycyjnymi całości obrazu. Jego obrazy przesycone głębokim patriotyzmem, ukazały polskiemu społeczeństwu wizje przeszłości i odegrały dużą rolę w umocnieniu świadomości narodowej. Matejko wykonał jedno z największych dzieł polskiego malarstwa monumentalnego- polichromię w Kościele Mariackim w Krakowie oraz cykl rysunków "Poczet królów i książąt polskich".

cena wywoławcza: Informacja dostępna po wykupieniu abonamentu

Szczegółowe informacje o aukcji, na której licytowany był ten obiekt dostępne są po wykupieniu abonemantu.
 
Dodatkowy opis
Nota biograficzna:
MATEJKO Jan

W latach 1852-1858 studiował w krakowskiej SSP u W.K. Stattlera i W. Łuszczkiewicza. Naukę kontynuował w Monachium w latach 1859-1860 u H. Anschütza oraz w Akademii w Wiedniu u C. Rubena (1860r.). Od 1873r. był dyrektorem SSP w Krakowie, a w 1887r. został docentem h.c. Uniwersytetu Jagiellońskiego. Otrzymał wiele nagród i wyróżnień m.in. złoty medal w Paryżu w 1865r. i złoty medal I klasy na Wystawie Światowej w Wiedniu w 1867r. i berło wręczone mu przez Władze Krakowa w 1878r. na znak panowania w sztuce. Odbył wiele podróży m.in. do Paryża, Wiednia, Turcji, Węgier i Włoch. Od połowy lat 50-tych tworzył głównie obrazy z dziejów ojczystych, poprzedzone wnikliwymi studiami historycznymi i zabytkoznawczymi. Jego obrazy to w większości ogromnych rozmiarów kompozycje o wielkiej sile wyrazu, które cechuje połączenie realistycznej obserwacji i dokumentalnej ścisłości szczegółów z przejaskrawioną gestykulacją i dynamicznymi układami kompozycyjnymi całości obrazu. Jego obrazy przesycone głębokim patriotyzmem, ukazały polskiemu społeczeństwu wizje przeszłości i odegrały dużą rolę w umocnieniu świadomości narodowej. Matejko wykonał jedno z największych dzieł polskiego malarstwa monumentalnego- polichromię w Kościele Mariackim w Krakowie oraz cykl rysunków "Poczet królów i książąt polskich". Obecnie jego dzieła znajdują się w zbiorach Muzeum Narodowego w Krakowie i Warszawie.

Informacje dla kupujących:

Artinfo.pl przyjmuje zlecenia kupna obiektów niesprzedane na aukcji.
Formy zgłoszenia:
Polecamy skorzystanie z funkcji "ZGŁOSZENIE KUPNA" znajdującej się przy każdym obiekcie.
Przyjmujemy także zgłoszenia przez telefon i mail:

tel.: 022 818 94 68
tel. kom.: 0 601 808 148
e-mail:
aukcje@artinfo.pl

Licytacja z Artinfo.pl:
W czasie aukcji kontaktujemy się na podany wcześniej numer telefonu i wspólnie licytujemy, relacjonując cały czas przebieg licytacji. Przyjmujemy także górne limity cen (informacje poufne), do poziomu których licytujemy w Państwa imieniu. Artinfo.pl nie pobiera żadnych dodatkowych kosztów pośrednictwa. Nie wymagamy wpłaty wadium.

biuro@artinfo.pl  |  www.artinfo.pl
Zgłoszenie chęci kupna obiektu
Zgłoszenia chęci kupna przyjmowane są od osób zalogowanych w Artinfo.pl
W przypadku braku konta prosimy o rejestrację.
Uwaga - osoby nie pamiętające nazwy użytkownika i hasla mogą otrzymać przypomnienie na adres mailowy, użyty przy pierwszej rejestracji konta.
Prosimy wybrać poniższy link „przypomnij hasło” i wypełnić tylko pole adres e-mail.
W przypadku pytań, prosimy o kontakt z naszym biurem:
22 818 94 68 (poniedziałek - piątek: 10:00 - 17:00)
email: aukcje@artinfo.pl