PRZYSTAŃ W OSTENDZIE, 2012

W fotografii olejnej na papier poddany dekatyzacji wylewa się cienką warstwę żelatyny, którą po wysuszeniu uczula się roztworem dwuchromianu. Na tak przygotowane podłożę kopiuje się stykowo w kopioramce negatyw przy pomocy nadfioletu, na który czułe są związki soli chromu i białka. Ultrafiolet powoduje redukcję soli chromu, w wyniku czego następuje twardnienie białka. Po zakończonym naświetlenia materiał poddaje się procesowi płukania i klarowania w celu usunięcia resztek soli chromu. Kolejny etap to kąpiel w ciepłej wodzie, w wyniku której żelatyna w miejscach nienaświetlonych przyjmuje wodę i pęcznieje, dzięki czemu tłusta farba przywiera jedynie do miejsc garbowanych nieprzyjmujących wody. Obraz ukazuje się w postaci reliefu odpowiadającego wielkością skali naświetlenia. W tak przygotowaną matrycę, za pomocą pędzla wprowadza się tłustą farbę. Autor może dowolnie operować barwą i jej nasyceniem w różnych partiach obrazu, co daje ogromne możliwości w interpretacji tematu. Nafarbioną matrycę, po kilku dniach gdy farba podeschnie, poddaje się zabiegowi odtłuszczania, w wyniku którego traci połysk i nabiera szlachetnego, matowego charakteru.