Strona korzysta z plików cookies. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na ich zapisywanie na Twoim komputerze. Dowiedz się więcej. Zamknij
Artinfo.pl Portal Rynku Sztuki
ul. Dzielna 3, 00-162 Warszawa
tel. 022 818 94 68 | biuro@artinfo.pl
KARTA OBIEKTU
RUDOWICZ Teresa | Numer 76, 1960 r.

Teresa RUDOWICZ (1928 - 1994)

Numer 76, 1960 r.

akwarela, tusz, kolaż, technika własna/płyta, papier, 35,5 x 46,5 cm
na odwrociu naklejki wystawowe z wystawy "15 Polish Painters" z Museum of Modern Art w Nowym Jorku i z Minneapolis Institute of Arts oraz naklejki galeryjne Landau Gallery i naklejki transportowe

POCHODZENIE:
- Felix Landau Gallery, 1960
- kolekcja rodziny Landau, do 2013
- Denenberg Fine Arts, Inc., 2013
- kolekcja prywatna, Polska
WYSTAWIANY:
- "15 Polish Painters", Museum of Modern Art, Nowy Jork, 1961 (wystawa objazdowa: Carnegie Institute, Pittsburgh; Minneapolis Institute of Art, Minneapolis; Washington University, St. Louis; William Proctor Institute, Utica Munson, 1962; Museum of Fine Arts, Montreal, 1962; The National Gallery of Canada, Ottawa, 1962)

LITERATURA:
- 15 Polish Painters, katalog wystawy, Museum of Modern Art, Nowy Jork 1961, s. 53 (il.), s. 63, poz. kat. 66

Prezentowane dwie kompozycje Teresy Rudowicz trafiły w ręce Petera Selza w pierwszych dniach maja 1961 roku. Program "13 Polish Painters" był już wtedy zamknięty, ale obrazy krakowskiej artystki wywarły na Selzu tak duże wrażenie, że postanowił poszerzyć ekspozycję o dwa nazwiska: Teresy Rudowicz i jej męża Mariana Warzechy. W liście do Ryszarda Stanisławskiego z 18 maja pisał: "W międzyczasie dotarła przesyłka z pracami dla Landau Gallery. Najbardziej zainteresowały mnie kolaże Teresy Rudowicz. Czy byłbyś tak dobry i dodałbyś fotografię portretową pani Rudowicz, o którą prosiłem, i wysłał ją do mnie tak szybko, jak to tylko możliwe? Chciałbym też poprosić o krótką biografię pani Rudowicz. Wszystkie pozostałe sprawy są w należytym porządku, tak jak zostawiłeś je w trakcie naszych tutaj dyskusji" (list w archiwum Stanisławskiego, IS PAN, sygn. X/37-1).
Kilka miesięcy wcześniej, późną jesienią 1960 roku, Rudowicz i Warzecha wystawiali swoje kolaże razem z Grupą Krakowską w Galerii Krzysztofory. To na tej wystawie prace zauważył Ryszard Stanisławski, będący już wtedy agentem kilku amerykańskich galerzystów. Wypatrzone w Krakowie prace Stanisławski wiosną 1961 roku wysłał drogą morską do Nowego Jorku.
Selz nie jest w Nowym Jorku jedyną osobą, która wykazuje entuzjazm wobec kolaży Rudowicz i Warzechy. Włączenie prac do ekspozycji okazuje się strzałem w dziesiątkę. Zachwyca się nimi m.in. wpływowy krytyk "New York Timesa" John Canaday. Decyduje się on nawet na zakup jednej z prac.
Zapewne w czasie trwania wystawy Warzecha i Rudowicz podpisują (za namową Stanisławskiego) kontrakt z Landau Gallery - jak się później okaże, kontakt finansowo dla artystów bardzo niekorzystny. Marszand zgarnia dla siebie nawet do 90 proc. (!) zysków ze sprzedaży obrazów. Landau okazuje się jednak zręcznym organizatorem wystaw. Prace Rudowicz i Warzechy można w latach 60. oglądać na Wschodnim i Zachodnim Wybrzeżu. Rudowicz prezentowana jest również na wystawie "The Art of Assamblage" jesienią 1961 roku w MoMA.
Ważna dla kariery artystki była szczególnie wystawa "Collages. Warzecha/Rudowicz" zorganizowana przez Landaua we współpracy z nowojorską Zabriskie Gallery w listopadzie 1961 roku. Krytyk "New York Times`a" pisał o niej: "W Zabriskie Gallery można obejrzeć wystawę kolaży pracującej razem pary współczesnych polskich artystów: Teresy Rudowicz i Mariana Warzechy, którzy prywatnie są małżeństwem. Zarówno paleografowie, jak i bibliofile mogą z niesmakiem popatrzeć na ich poczynania artystyczne, bo kolaże te powstały z fragmentów kart wyciętych ze starych książek i rękopisów. Są to bowiem kompozycje, które wykorzystują formalnie i obrazowo rękopisy i pożółkły pergamin. Pozostawiając na boku kwestię wandalizmu, możemy podziwiać warsztat artystów oraz finezję, z jaką stworzyli te prace" (Stuart Preston, Art Gentle Refinement, "The New York Times", 4.11.1961).



Studiowała w gdańskiej PWSSP w latach 1948-50, edukację kontynuowała na krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych pod kierunkiem Zbigniewa Pronaszki (1950-54). Dyplom uzyskała w pracowni Hanny Rudzkiej-Cybisowej. Po studiach krótko pracowała w Muzeum Historycznym w Sanoku, a w roku 1957 osiadła w Krakowie. Razem z mężem Marianem Warzechą od 1959 roku odbywała kilkakrotne podróże do Włoch, była też na stypendium Fundacji Kościuszkowskiej w Stanach Zjednoczonych (1971/72); wyjeżdżała do Izraela (1992) i Francji (1994). Tworzyła prace z papierowych spoliów - fragmentów dawnych dokumentów, spalonych listów, zniszczonych zapisków wkomponowanych w płaszczyznę przedstawienia malarskiego. Jej obrazy tworzone były w stonowanej kolorystyce i komponowane w logicznym, symetrycznym układzie form.

cena wywoławcza: Informacja dostępna po wykupieniu abonamentu

Szczegółowe informacje o aukcji, na której licytowany był ten obiekt dostępne są po wykupieniu abonemantu.
 
Dodatkowy opis
Nota biograficzna:
RUDOWICZ Teresa
Studia w latach 1948-50 w PWSSP w Gdańsku (z siedzibą w Sopocie), następnie na Wydziale Malarstwa ASP w Krakowie, który ukończyła w 1954, uzyskując dyplom w pracowni Czesława Rzepińskiego. W listopadzie 1956 była w gronie współzałożycieli Stowarzyszenia Artystycznego Grupa Krakowska. Brała udział w większości wystaw Grupy Krakowskiej w kraju i za granicą. W latach 50. malowała i tworzyła litograficzne kompozycje w duchu abstrakcji informel. Od początku lat 60. powstawały najbardziej dla niej charakterystyczne collages, porównywane niekiedy z równoległymi tendencjami malarstwa materii i assemblages. Artystka budowała swe prace z wyraźnym estetycznym upodobaniem dla autentyczności używanych elementów (narażając się nawet na zarzuty części krytyki, że „psuje” starodruki, oryginalne ryciny czy elementy zdobnicze). Jej prace, częściowo dzięki tej autentyczności, częściowo wskutek zabiegów malarskich, odznaczają się szlachetną, ciepłą patyną.
Informacje dla kupujących:

Do każdego obiektu można zgłosić chęć kupna.
Polecamy skorzystanie z opcji "LICYTUJ TELEFONICZNIE lub Z LIMITEM CENY".
Udział w licytacji odbywa się za pośrednictwem telefonu lub reprezentujemy Państwa zgłoszenia do wskazanego limitu ceny (informacja poufna).

 
Udzielamy informacji na temat obiektów i sposobu licytacji:
tel.: 22 818 94 68, tel. kom.: 506 122 445
e-mail: aukcje@artinfo.pl
 
Artinfo.pl obsługuje zlecenia telefoniczne tylko przy zgłoszeniach powyżej 1000 zł. Zlecenia poniżej, należy składać w postaci maksymalnego limitu ceny.
Termin płatności za zakupione obiekty wynosi 7 dni od daty aukcji.

Organizator aukcji do kwoty wylicytowanej dolicza opłatę aukcyjną. Stanowi ona część końcowej ceny obiektu i naliczana jest degresywnie w zależności od kwoty wylicytowanej: do 100 000 złotych (włącznie) – w wysokości 18%, a powyżej 100 000 złotych – w wysokości 15%.

Artinfo.pl nie pobiera żadnych dodatkowych kosztów pośrednictwa. Nie wymagamy wpłaty wadium.
Informujemy, że zakup na aukcji jest prawnie zawartą umową kupna-sprzedaży i nie podlega rezygnacji.

biuro@artinfo.pl  |  www.artinfo.pl
Zgłoszenie chęci kupna obiektu
Zgłoszenia chęci kupna przyjmowane są od osób zalogowanych w Artinfo.pl
W przypadku braku konta prosimy o rejestrację.
Uwaga - osoby nie pamiętające nazwy użytkownika i hasla mogą otrzymać przypomnienie na adres mailowy, użyty przy pierwszej rejestracji konta.
Prosimy wybrać poniższy link „przypomnij hasło” i wypełnić tylko pole adres e-mail.
W przypadku pytań, prosimy o kontakt z naszym biurem:
22 818 94 68 (poniedziałek - piątek: 10:00 - 17:00)
email: aukcje@artinfo.pl