Strona korzysta z plików cookies. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na ich zapisywanie na Twoim komputerze. Dowiedz się więcej. Zamknij
Artinfo.pl Portal Rynku Sztuki
ul. Dzielna 3, 00-162 Warszawa
tel. 022 818 94 68 | biuro@artinfo.pl
KARTA OBIEKTU
KOTARBIŃSKI Wilhelm | Wenecka Serenada, 1881 r.

Wilhelm KOTARBIŃSKI (1849-1921)

Wenecka Serenada, 1881 r.

olej/płótno dublowane, 150 x 225 cm
sygnowany i datowany p.d.: `W. Kotarbinsky | Roma | 1881`
na odwrociu papierowa nalepka z domu aukcyjnego Dorotheum
POCHODZENIE:
- Dorotheum, Salzburg
- kolekcja prywatna, Polska

Wilhelma Kotarbińskiego jest przykładem jednego z tych dziewiętnastowiecznych obrazów, które podejmowały temat idyllicznego mitu miasta kanałów. Jest przykładem tym ciekawszym, że w malarstwie polskim tematy weneckie są, aż do około 1900 roku, stosunkowo rzadkie. W 2 połowie XIX wieku oprócz Kotarbińskiego podejmował je w najciekawszej formie Aleksander Gierymski. "Wenecka Serenada" cechuje się wyważoną, panoramiczną kompozycją. Mocno zaznaczony pierwszy plan zajmuje odmalowana intensywną, smolistą czernią gondola. Na jej pokładzie znajduje się grupa młodych muzykujących postaci i ponury gondolier. Tło obrazu zajmuje szeroki pas błękitno-różowej laguny i mgliście malowany widok miasta. W ogólnym zarysie kompozycja Kotarbińskiego nawiązuje być może do obrazu niemieckiego akademika Rolanda Risse (1835-87) "Ostatnie dni Pompejów". Obie prace łączy niezwykły nastrój. Zarówno Risse, jak i Kotarbiński wykorzystali na swoich płótnach motywy radosnej idylli, ale rozbudowali je o figurę posępnego wioślarza nadającą całości historiozoficznego, refleksyjnego wymiaru. "Wenecka serenada" zajmuje w twórczości Kotarbińskiego szczególne miejsce. Artysta opracował jeszcze dwie inne wersje kompozycji. Druga, o nieco mniejszych rozmiarach (98 x 202 cm), znajduje się w zbiorach Muzeum Okręgowego w Toruniu. Toruński "Spacer gondolą" jest datowany na lata 90. XIX w. i jest prawdopodobnie repliką "Weneckiej Serenady". Trzeci obraz znajduje się w zbiorach prywatnych i jest prawdopodobnie szkicem przygotowawczym do którejś z pozostałych dwóch kompozycji. W prawym dolnym rogu "Weneckiej Serenady" widnieje sygnatura: `W. Kotarbiński | Roma | 1881` zaświadczająca, gdzie i kiedy artysta pracował nad obrazem. Kotarbiński znalazł się we Włoszech w 1871 roku. Wydaje się, że młodym artystą opuszczającym Warszawę kierował (godny romantycznego Künstlerroman) odruch buntownika. Kotarbiński emigrował bowiem wbrew woli ojca gwałtownie sprzeciwiającego się rozpoczętym przez syna w Warszawie studiom malarskim. Młody artysta zaciągnął pożyczkę u wuja, wystąpił o stypendium Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych. Zgromadzone środki były jednak bardzo skromne i Kotarbińskiego czekała w Rzymie bieda. W Wiecznym Mieście artysta został przyjęty do Akademii Świętego Łukasza. Jego profesorem był m.in. znany ówcześnie akademik Francesco Podesti. We Włoszech Kotarbiński był ściśle związany z polską i rosyjską kolonią artystyczną. Bywał m.in. u Henryka Siemiradzkiego; do grona jego najbliższych przyjaciół należeli również bracia Aleksander i Paweł Swiedomscy. Początkowo polski artysta korzystał z ich atelier przy Via Margutta. Po ukończeniu studiów Kotarbiński wynajął własną pracownię przy Via di San Basilio na Kwirynale. To właśnie tam musiała powstać "Wenecka Serenada". W okresie, w którym artysta pracował nad obrazem, jego sytuacja materialna była znacznie lepsza niż w czasie jego lat studenckich. Kotarbiński znalazł się w 1880 roku w orbicie Władimira Stasowa, wybitnego rosyjskiego krytyka i historyka sztuki. Stasow od lat 70. był jednym z najważniejszych promotorów sztuki rosyjskich realistów, peredwiżników, i Ilii Riepina. W 1880 roku zlecił on Kotarbińskiemu opracowanie malarskiej kopii jednego z XV-wiecznych rękopisów przechowywanego w Bibliotece Watykańskiej. Z innych ważnych mecenasów Kotarbińskiego należy wymienić Josipa Strossmayera, Wasyla Soldatenkowa, Iwana Tareszenko i polskiego kolekcjonera Władysława Kościelskiego. Kotarbiński na przełomie lat 70. i 80. wykształcił swój indywidualny styl. W Rzymie tworzył przede wszystkim sceny rodzajowe, często - śladem Siemiradzkiego - wykorzystujące kostiumy biblijne i antyczne lub odwołujące się, jak "Srenada", do kultury włoskiej. W jego obrazach widać znajomość reguł rządzących sztuką akademicką i niebywałą zdolność kompozycyjną. Uderza wirtuozeria wykończenia oraz bogata, często bardzo subtelna paleta barw. Niebywałe powodzenie tworzonych w tym okresie kompozycji umożliwiło artyście zdobycie prestiżowego zamówienia na wykonanie fresków w soborze św. Włodzimierza w Kijowie. Kotarbiński pracował w cerkwi razem z zespołem najwybitniejszych ówczesnych malarzy rosyjskich, m.in. braćmi Swiedomskimi i Michaiłem Wrublem. Na stałe związał się z Ukrainą i żywo uczestniczył w życiu mieszkającej w Kijowie polskiej kolonii. Jednym z jego ówczesnych mecenasów był Oskar Hansen - Polak zarządzający spółką lokalnej kolei żelaznej. W Muzeum Sztuki w Sumach, które w 1920 roku przejęło kolekcję Hansena, znajduje się obecnie duży zespół obrazów artysty. Wiele jego dzieł znajdowało się również w Kijowie, Moskwie i Petersburgu. Część z nich zaginęła w czasie rewolucji bolszewickiej. Ponieważ artysta po kilkunastoletnim pobycie w Rzymie związał się z Kijowem, w rosyjskojęzycznej literaturze przedstawiany jest niekiedy jako rosyjski bądź ukraiński malarz. Kotarbiński tak jak na "Weneckiej Serenadzie" sygnował swoje prace, zawsze używając alfabetu łacińskiego. Sprawiło mu to w carskiej Rosji kilka nieprzyjemności. Znane jest szczególnie spięcie, które miało miejsce między Kotarbińskim a Pawłem Trietiakowem, twórcą najważniejszego moskiewskiego muzeum sztuki współczesnej. Trietiakow, zakupiwszy obraz Kotarbińskiego, poprosił go o zmianę sygnatury na zapisaną cyrylicą. Kotarbiński odpowiedział listownie: "Ja zawsze tak podpisuję i dla pieniędzy swojego podpisu przerabiać nie będę. Kupuje pan obraz, a nie mój podpis".

cena wywoławcza: Informacja dostępna po wykupieniu abonamentu

Szczegółowe informacje o aukcji, na której licytowany był ten obiekt dostępne są po wykupieniu abonemantu.
 
Dodatkowy opis
Nota biograficzna:
KOTARBIŃSKI Wilhelm
Nauka i studia w latach 1867 - 1871w w warszawskiej Klasie Rysunkowej u R.Hadziewicza, a następnie od roku 1872 w rzymskiej Akademii św. Łukasza. Po powrocie do kraju w roku 1888 mieszkał we własnym majątku Kalsk na Białorusi, skąd wyjeżdżał do Kijowa, Moskwy i Petersburga, gdzie pracował przy dekoracji pałaców i wnętrz tamtejszych świątyń (m.in. soboru św.Włodzimierza w Kijowie). Malował kompozycje o tematach biblijnych i antycznych - z życia starożytnego Wschodu, Grecji i Rzymu oraz sceny fantastyczne i symboliczne. Największa popularność artysty przypada na lata osiemdziesiąte i dziewięćdziesiąte XIX w., wtedy też stał się ulubionym malarzem petersburskiej burżuazji.Krytycy i publiczność podzielili się na zwolenników malarstwa Kotarbińskiego i Siemiradzkiego.Większość prac artysty zaginęła bądź uległa zniszczeniu w czasach I wojny światowej i rewolucji.
Informacje dla kupujących:

Do każdego obiektu można zgłosić chęć kupna.
Polecamy skorzystanie z opcji "LICYTUJ TELEFONICZNIE lub Z LIMITEM CENY".
Udział w licytacji odbywa się za pośrednictwem telefonu lub reprezentujemy Państwa zgłoszenia do wskazanego limitu ceny (informacja poufna).

 
Udzielamy informacji na temat obiektów i sposobu licytacji:
tel.: 22 818 94 68, tel. kom.: 506 122 445
e-mail: aukcje@artinfo.pl
 
Artinfo.pl obsługuje zlecenia telefoniczne tylko przy zgłoszeniach powyżej 1000 zł. Zlecenia poniżej, należy składać w postaci maksymalnego limitu ceny.
Termin płatności za zakupione obiekty wynosi 7 dni od daty aukcji.

Organizator aukcji do kwoty wylicytowanej dolicza opłatę aukcyjną. Stanowi ona część końcowej ceny obiektu i naliczana jest degresywnie w zależności od kwoty wylicytowanej: do 100 000 złotych (włącznie) – w wysokości 18%, a powyżej 100 000 złotych – w wysokości 15%.

Artinfo.pl nie pobiera żadnych dodatkowych kosztów pośrednictwa. Nie wymagamy wpłaty wadium.
Informujemy, że zakup na aukcji jest prawnie zawartą umową kupna-sprzedaży i nie podlega rezygnacji.

biuro@artinfo.pl  |  www.artinfo.pl
Zgłoszenie chęci kupna obiektu
Zgłoszenia chęci kupna przyjmowane są od osób zalogowanych w Artinfo.pl
W przypadku braku konta prosimy o rejestrację.
Uwaga - osoby nie pamiętające nazwy użytkownika i hasla mogą otrzymać przypomnienie na adres mailowy, użyty przy pierwszej rejestracji konta.
Prosimy wybrać poniższy link „przypomnij hasło” i wypełnić tylko pole adres e-mail.
W przypadku pytań, prosimy o kontakt z naszym biurem:
22 818 94 68 (poniedziałek - piątek: 10:00 - 17:00)
email: aukcje@artinfo.pl