Alojzy Balcerzak - Moje Mazowsze dla Fryderyka Chopina

Wystawa Alojzego Balcerzaka prezentowana obecnie w Galerii SD w Wilanowie, wpisuje się w obchodzoną z dużym rozmachem w tym roku 200-setną rocznicę urodzin jednego z najlepiej rozpoznawanych Polaków za granicą – Fryderyka Chopina.

Wcześniejsza działalność artystyczna Alojzego Balcerzaka skupiała się głównie na grafice oraz projektowaniu znaczków pocztowych. Twórca jednak od dobrych paru lat wypowiada się przede wszystkim w malarstwie. Bodźcem do zmiany medium według anegdoty przytoczonej przez Mariana Sołtysiaka miał być wspólny spacer po płockich Tumach, podczas którego Balcerzak  ujęty pięknem roztaczającego się przed nim zjawiska natury powiedział: „Muszę to namalować”. Od tamtej pory namalował zarówno tamten obraz powstały z przeżytej chwili, jak i wiele innych prac, w których dowodzi swojej wrażliwości na naturę.

Ukochanym motywem obrazów Balcerzaka jest pejzaż – przede wszystkim ten mazowiecki. Nic dziwnego, malarz tu się urodził (koło Sannik, niedaleko zresztą Żelazowej Woli)  i tu nadal żyje (w Koszelówce) – świadomy piękna otaczającej go przyrody, czego wyraz daje w swoich płótnach. W jego obrazach widać wyjątkowe przywiązanie do tej „małej ojczyzny”. Zrozumiałe jest zatem, że artysta malował motywy związane z Fryderykiem Chopinem (liczne obrazy z cyklu Żelazowa Wola) na długo przed rozpoczęciem obchodów Roku Chopinowskiego.

Obrazy prezentowane w Galerii SD ukazują wyczulenie artysty na bodźce płynące od natury – widać to zarówno w „soczystej” kolorystyce, jak i harmonii oraz nastroju melancholii płynących z tych prac. Balcerzak stara się oddać piękno przyrody mazowieckiej, a jego obrazy mają w sobie coś romantycznego, sentymentalnego, ale bez niepożądanej lukrowatości. W licznych jego pracach pobrzmiewają echa malarstwa jednego z najwybitniejszych polskich pejzażystów – Jana Stanisławskiego.

Alojzy Balcerzak oprócz oczywistej inspiracji z natury, czerpie także z muzyki, o czym świadczą tytuły niektórych prac twórcy: Kompozycja do marszu pogrzebowego, Barwy i dźwięki, Pieśń spod lasu. Tak o „mazowieckich” obrazach artysty pisze skrzypek, Krzysztof Jakowicz: „Jako muzyk nie mogę oprzeć się refleksji, że bardzo podobny świat oglądał i czerpał zeń inspiracje nasz genialny kompozytor  - Fryderyk Chopin”.

Wystawa po raz pierwszy prezentowana w Muzeum Mazowieckim w Płocku została objęta honorowym patronatem Marszałka Województwa Mazowieckiego.



Powrót