Andrzej Cisowski - malarstwo w SPACE GALLERY




Środowisko krakowskich wielbicieli sztuki uchodzi za dość konserwatywne. Niełatwo i nie od razu przekonuje się do prac „kontrowersyjnych”. Stąd może atmosfera zaskoczenia na wernisażu malarstwa Andrzeja Cisowskiego w Space Gallery była wyraźnie wyczuwalna. Przybyli nie ukrywali zdziwienia, by nie rzec konsternacji, prezentowanymi obrazami.
 
Space Gallery, która przed rokiem poszerzyła swą działalność o dział sztuki współczesnej mieszczącej się w osobnym pomieszczeniu, przedstawia nam malarstwo Cisowskiego z ostatnich lat. Tytuł wystawy – „Obrazy małe i krótkie” – po części może je charakteryzować. 
  
 
 
 
 
 
 
 
 
Obrazy to faktycznie niewielkie, a sama ich treść pozostaje często niejasna dla odbiorcy. Niby naiwne, w „pstrokatych” barwach, wykorzystujące tak niewyszukane elementy jak niezdarnie malowane postaci, samochodziki, misie i innego rodzaju zwierzaki, opatrzone są osobistymi komentarzami. To sugeruje, że ukrywają jednak bliżej nie znaną głębszą treść. 
Osobną sprawą jest technika wykonania. Ani to czyste malarstwo, ani tradycyjnie pojmowany kolaż. Autor tworzy raz na płótnie, kiedy indziej na cienkiej bawełnie, czasem nawet prześwitującej gazie, co sprawia, że nasz




wzrok przenika na „drugą stronę” dzieła. Niektórym może się to kojarzyć z efektem witrażownictwa lub innym światem istniejącym za tym, co w danej chwili przesłania nasze spojrzenie.
Dla Cisowskiego „kreowanie dzieła sztuki to wyrażanie pewnej idei”, która nie jest jednak dla niego najistotniejsza. Nieistotny jest także temat, ponieważ wynika ze zmiennych interpretacji. Liczy się forma i napięcie towarzyszące próbie połączenia pozornie trudnych do pogodzenia elementów otaczającej nas rzeczywistości. „Przedstawienie musi mieć niezwykłą, ponadzmysłową atmosferę. Kolaże stanowią dla mnie bazę wyjściową do odszukania tych sprzeczności, które decydują o naszym życiu”. 
 
Ostatnie prace artysty różnią się od poprzednich, nie tylko formatem. Etap przeszłości z teraźniejszością łączy prezentowane w Space płótno pt. Dialog. Nie tylko rozmiar, ale i paleta barw – zgaszona, ciemna – stoją w opozycji do dzieł obecnych. 
 
 
 
 
Wątpliwości interpretacyjnych publiczności nie mógł rozwiać artysta. Mieszkając na stałe w Niemczech, do Krakowa tym razem przyjechać nie mógł. Przybyli na wernisaż upomnieli się więc o parę słów objaśnienia. Udzieliła ich Marta Tarabuła, której galeria Zderzak stale współpracuje z Cisowskim, i która już w latach 80. jako pierwsza wystawiła prace artysty w Polsce. Jak słusznie stwierdziła jedna z organizatorek imprezy, „obrazy te są wyzwaniem dla Krakowa. Sztuka jest po to, żeby rodzić pytania; my zaś po to, żeby próbować na nie odpowiadać”. Podjęto więc wymianę poglądów na jej temat nie w grupach 2-3-osobowych, ale na „forum publicznym’, co zdarza się rzadko na tego typu uroczystościach. Fakt ten zawdzięcza być może miejsce niewielkiej przestrzeni galerii oraz atmosferze, zbliżonej raczej do wieczornego spotkania przy winie stałych bywalców krakowskich wernisaży.
  
 
 
Prezentowane prace Andrzeja Cisowskiego można kupić w Space Gallery. Galeria postarała się o promocyjne ceny na prace tego artysty! 
Ceny wahają się od 1 800 do 2 200 pln. Obraz Dialog jest droższy – kosztuje 4 800pln.
Ceny podlegają oczywiście negocjacji. 
 
  
  

      
 Wybrane prace:
 

   
   
   


 
 
 Nota biograficzna:

       
Andrzej Cisowski – urodził się w 1962 r. w Białymstoku. Studiował w warszawskiej ASP pod kierunkiem prof. R. Ziemskiego. Choć ten nie wpłynął na jego sztukę, od malarstwa „mistrza” nie odciął się. W 1987 r. kontynuował edukację artystyczną w Düsseldorfie u prof. K. Klaphecka i A. R. Pencka. U schyłku lat 90. przez rok wykładał w Europejskiej Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Uczestniczył w licznych wystawach indywidualnych i zbiorowych. Prezentowano jego prace w Warszawie, Krakowie, także w Niemczech, USA i Francji. Obecnie mieszka w Niemczech. 
 

    
Wystawa czynna do 30 listopada 2003
  
   
Tekst i zdjęcia: Jolanta Gumula
Relacja przygotowana dla Artinfo.pl 

 



Galeria prac


Powrót