Bartosz Kokosiński - Niszczy by konstruować

Wernisaż: 2013-10-02 18:00:00


W październiku Galeria Promocyjna zaprezentowała wystawę krakowskiego artysty Bartosza Kokosińskego zatytułowaną Perwersyjne odchody myśli. Autor już wcześniej został doceniony przez współpracujący z galerią kwartalnik EXIT, który wyróżnił go podczas 20. Ogólnopolskiego Przeglądu Malarstwa Młodych „Promocje 2010” w Legnicy.
Kokosiński tworzy przede wszystkim obrazy. Zajmuje się też wideo i instalacją. Wykorzystując malarstwo i śmieci tworzy obrazy pożerające rzeczywistość - czytamy w opisie wystawy. Co to znaczy? Artysta tworzy swoje prace używając z pozoru nikomu niepotrzebnych przedmiotów. „Zawinięte” w płótno wydają się „pożerać” to, co pochodzi z naszego świata codziennego.
Nadaremne szukać było w Promocyjnej obrazów tak po prostu powieszonych na ścianach. Prace, które Kokosiński pokazał w galerii to m.in. zmięty materiał oprawiony w szkło i ramę, zdjęte z ramy płótno, obraz lezący na podłodze, lep na muchy zawieszony pod sufitem, czy rysunek na płótnie przyklejony do tektury. Pracą, która wzbudziła podczas wernisażu spore zainteresowanie (także dzięki zachęcie samego artysty) był obraz zawieszony na desce. Na pierwszy rzut oka - płótno zamalowane na zielono. Jednak gdy spojrzało się bliżej i pod innym kątem można było dostrzec w nim postać. Zestawione obok siebie prace były na tyle różnorodne i niekiedy absurdalne (lep na muchy!), że do dziś nie mam pewności czy wiatrak stojący pośrodku sali (a pamiętajmy, że był to październik) był także jedną z prac czy przypadkowym przedmiotem dziwnie komponującym się z resztą dzieł.
Oglądając prace Kokosińskego można było odnieść wrażenie, iż artysta z jednej strony niszczy, z drugiej - konstruuje. Z jednej strony okalecza płótna, z drugiej - ponownie wykorzystuje wyrzucone na śmietnik przedmioty do tworzenia swoich prac. Twórczość Bartosza Kokosińskiego trudno podporządkować jakiemukolwiek kierunkowi w sztuce. Być może właśnie to sprawia, że jest tak oryginalnym twórcą.

Galeria prac


Powrót