Dotyk

Wernisaż: 2011-02-03 19:00:00
Wystawa Dotyk w Bochenska Gallery stanowi doskonałą okazję dla kolekcjonerów młodej sztuki polskiej by przy jednej okazji przyjrzeć się z bliska szerokiemu spektrum prac artystów ukształtowanych przez wybitnych profesorów takich, jak Jarosław Kozłowski czy Mirosław Bałka.

Bez cienia przesady należy stwierdzić, że gdyby Galeria Klimy Bocheńskiej była choć trochę mniejsza nie pomieściłaby tak licznego tłumu gości, którzy przybyli w miniony czwartek na otwarcie wystawy Dotyk. Tłum ten bynajmniej nie był anonimowy – Galerię Bochenska zaszczycili swoją obecnością znani kolekcjonerzy, stali bywalcy, zaprzyjaźnieni artyści oraz przedstawiciele prasy i warszawskich instytucji sztuki. Sale galerii rozbrzmiewały rozmowami w co najmniej czterech językach. Uwadze publiczności nie umknął fakt, że po doskonałej Życie leniwe, nadzieja natarczywa prezentującej prace najlepiej zapowiadających się absolwentów poznańskiej i warszawskiej uczelni, wraz z wystawą Dotyk Bochenska Gallery otwiera swe drzwi po raz pierwszy w tym roku, pierwszy raz po dłuższej przerwie.
To ogromne zainteresowanie należy przede wszystkim przypisać faktowi, że zasób prezentowanej na wystawie sztuki jest niezwykle urozmaicony i bogaty – stanowi doskonałą okazję dla kolekcjonerów młodej sztuki polskiej by przy jednej okazji przyjrzeć się z bliska szerokiemu spektrum prac malarskich, graficznych i fotograficznych autorstwa starannie dobranej grupy młodych artystów. W ramach wystawy do 28 lutego można oglądać najlepsze prace siedmiu doktorantów krakowskiej ASP i studenta ostatniego roku wydziału fotografii ASP w Poznaniu, ukształtowanych przez wybitnych profesorów takich, jak Jarosław Kozłowski czy Mirosław Bałka.
300 metrów kwadratowych galerii wypełniło blisko 50 prac malarskich, graficznych i fotograficznych. Od emanujących zmysłowością obrazów Julity Malinowskiej, przez niespokojne, pełne narracji fotografie Michała Bugalskiego, po fascynujące płótna Ewy Juszkiewicz, które z wystawy na wystawę zabierają widza na przechadzkę po coraz głębszych zakamarkach podświadomości. Uwagę francuskich kolekcjonerów przykuły grafiki Agnieszki Lech-Bińczyckiej. Temat cielesności został ujęty w bardzo indywidualny sposób w pięknych pracach Zuzanny Gajos, Kasi Małek i Renaty Szułczyńskiej. Na uwagę stanowczo zasługuje także delikatne malarstwo Małgorzaty Widomskiej, kuratorki wystawy.
Dotyk jest znakomitą okazją do asocjacji i porównań, do uchwycenia kierunków w jakich zmierzają artyści. Dotykamy tu wielu indywidualnych języków artystycznych w wyraźny sposób skupionych na doświadczaniu cielesności. Ten szczególnie ważny rys w sztuce najnowszej został tu w daleki od dosłowności sposób. Posługując się słowami Małgorzaty Widomskiej, kuratorki wystawy i jednej z artystek, warto zauważyć jak sztuka z premedytacją buduje obszary zakłopotania: „Człowiek-artysta rozpoznający siebie partiami, skupia uwagę na niektórych wątkach doświadczania ciała, potyka się o atrybuty takie jak witalność, integralność, historia. Te zderzenia prowadzą do uwidaczniania fenomenu cielesności.”

Galeria prac


Powrót