Edward Dwurnik - najnowsze prace malarskie artysty




Edward Dwurnik znany m.in. z takich cykli jak „Podróże autostopem”, „Sportowcy” czy „Droga na wschód”, na wystawie w galerii BIAŁEJ zaprezentował się z innej, abstrakcyjnej strony. Jest to kilkanaście obrazów z powstającego cyklu „XXV”. I tak, jak we wcześniejszych pracach artysty można odnaleźć cienie groteskowej twórczości artystów niemieckich lat dwudziestych, tak jego najnowsze obrazy odwołują się bardziej do dzieł Jacksona Pollocka niż Otto Dixa. 
 
Na otwarciu wystawy Edward Dwurnik wspomniał, iż prezentowane prace można powiesić tak, jak się komu podoba, byle wisiały na ścianach. 

To tłumaczy wiele z ich sensu. Obrazy z nowego cyklu są ponumerowane i nie posiadają tytułów. Ich treść stanowią abstrakcyjne sploty barwnych linii nakładających i przecinających się w rozmytym kodzie fraktalnej przestrzeni. Ich zagęszczona faktura, dynamika linii i ekspresja kolorów powodują, iż ma się wrażenie jakby obrazy „krzyczały”, jakby każda warstwa farby próbowała przekrzyczeć tą znajdującą się nad nią. Jednak wśród tej plątaniny, wielopoziomowego labiryntu znaczeń, pozornego chaosu barwnych smug farby, po dokładnym (czasem powierzchownym...) wpatrzeniu się w płótno, możemy dojrzeć kształt, „swój” kształt. Zawsze jest coś, co próbuje się wydostać z tej sieci różnokolorowych wstęg, chlapnięć i nieregularnych pociągnięć farby. 
 
 
Niewielka przestrzeń galerii BIAŁEJ z ciasno zawieszonymi płótnami Dwurnika, niejako prowokuje do odnalezienia klucza znaczeń poszczególnych dzieł we wzajemnej do siebie relacji. Przy odrobinie wyobraźni jesteśmy w stanie odczytać historię, którą być może podpowiadają nam owe niemal senne neony barw, zamrożone w abstrakcyjnych pozach współczesności.
A na pytanie Jana Gryki, w tekście do wystawy, „Czyżby nastąpił koniec malarstwa, do którego nas artysta przyzwyczaił (...)?”,czas nam dopiero odpowie.
 
  
   
 

      
 Wybrane prace:
 

   
       
 
 
       
 
 
       
  

 
 Nota biograficzna:

   
  
Edward Dwurnik -
urodził się w 1943 w Radzyminie. Studia w warszawskiej ASP w latach 1963-70. W czasie studiów, począwszy od 1965 r rozpoczął cykl Podróże autostopem (kontynuowany do dziś), w którym portretował miasta i miasteczka z perspektywy "ptasiego lotu", w polu zainteresowania artysty, poza architekturą, znalazło się życie i obyczaje mieszkańców. W latach 1972 - 78 powstaje cykl Sportowcy, w którym przedstawia ludzi marginesu, cwaniaków, palaczy najtańszych wówczas papierosów marki "Sport". Około roku 1980 nastąpiło połączenie cyklów Sportowcy i Robotnicy /realizowanego od ok. 1975 r/. Szyderstwo i krytyka z prowadzących "sportowe" życie współziomków / była to też reakcja na nachalne, instrumentalne gloryfikowanie hegemona - tj klasy robotniczej, przez ówczesną propagandę/ zostało zarzucone na rzecz poczucia solidarności z portretowanymi ludźmi. Obrazy z cyklu Warszawa (1981 r), proroczo antycypowały wprowadzenie stanu wojennego w Polsce. W cyklu Droga na Wschód (1989 - 1991) upamiętnił ofiary stalinowskiego komunizmu, w cyklu Od Grudnia do Czerwca (1990 - 1994) oddał pamięć ofiarom stanu wojennego w Polsce. W cyklu Niech żyje wojna! powstałym pod wrażeniem wojen na Kaukazie i Bałkanach artysta śle przesłanie - ostrzeżenie.

    
 
Wystawa czynna do 11 lipca 2003
  
Tekst i zdjęcia: Łukasz Wójcicki
Relacja przygotowana dla Artinfo.pl




Galeria prac


Powrót