Eugeniusz Markowski - Malarstwo - Galeria DAP




W Galerii DAP prezentowanych jest ponad 60 obrazów olejnych, gwaszy i rysunków wybitnego malarza Eugeniusza Markowskiego. Na wernisaż przybyło wiele pokoleń uczniów urodzonego w 1912 roku profesora malarstwa, a przemówienia – nasycone osobistą nutą wieloletniej zażyłości – wygłosili profesor Stanisław Wieczorek i Zbigniew Taranienko. Gościem honorowym była córka artysty. 
Na wernisażu panowało dość nietypowe skupienie, z którego emanowały ogromny szacunek i podziw dla mistrza. Sztuka Markowskiego – przedstawienia zdeformowanych, brutalnych przypominających roboty lub zwierzęta ludzi w dysonansowej kolorystyce – zawiera wiele tropów, które prowadzą poprzez tradycję awangardy XX wieku. Niczym kolejne warstwy farby nakładane są reminiscencje kolejnych wielkich stylów: fowizmu, futuryzmu, art brut, niemieckiego ekspresjonizmu. Wyraźne jest pokrewieństwo z malarstwem Dubuffeta. Jednak najwyraźniejszy jest niepowtarzalny styl. Ogromna ekspresja i ładunek emocjonalny, charakterystyczny sposób przedstawiania postaci – jedyny w swoim rodzaju kształt głowy, oczu, łydek nie pozwalają na pomyłkę. Markowski jest twórcą unikalnym, wyróżniającym się pośród innych. „Jego twórczość zaliczana jest do nurtu nowej figuracji, a także uznawana za prekursorską w stosunku do ruchu Neue Wilde„(nowodzikich) – pisała Bożena Kowalska w książce na temat polskiej awangardy. 
Wizja świata wyłaniająca się z obrazów Markowskiego jest bezwzględna. Artysta ocenia naturę ludzką jako niezmienną: brutalną, okrutną, opartą na niskich instynktach. Stąd świat to kołowrót dokuczających sobie, krzywdzących się, szpetnych i okaleczonych potworków-ludzi. Prymitywne namiętności zostały obleczone w formę współczesnej cywilizacji i technologii, jednak to pozwoliło tylko na bardziej wymyślne okrucieństwo. I oczywiście bardziej skuteczne oszukiwanie się w widzeniu siebie jako wzniosłych, mądrych i szlachetnych. Poprzez swoje malarstwo Markowski odfałszowuje takie postrzeganie. Bezpardonowo odziera nas z masek i pokazuje, takich, jakimi (jego zdaniem), jesteśmy – komiczni w swoim zezwierzęceniu. 
Niepowtarzalność i indywidualizm Markowskiego są wciąż żywą inspiracją dla młodych artystów.


 

 
 
 
 
 
  

      
 Wybrane prace:
 

   
  
  
     
     
  

 
   
 Nota biograficzna:
        
 

Eugeniusz Markowski urodził się w 1912 roku w Warszawie. Studiował w Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, dyplom w pracowni prof. Tadeusza Pruszkowskiego otrzymał w 1938 roku. W latach 1940-1950 przebywał we Włoszech, gdzie związał się z grupą Libera Associazione Arti Figurative oraz z rzymskim Art Clubem. Zadebiutował na Quadriennale Malarstwa w Rzymie w 1948 roku. Pracował jako dziennikarz i dyplomata we Włoszech i Kanadzie /1945-55/. Do Polski wrócił w roku 1955, został dyrektorem Biura Współpracy Kulturalnej z Zagranicą Ministerstwa Kultury i Sztuki; na stanowisku tym pozostał do roku 1969. W latach 1969-1984 wykładowca i profesor ASP w Warszawie. Od roku 1962 do końca lat dziewięćdziesiątych artysta zapraszany był do udziału w szeregu prestiżowych prezentacji sztuki polskiej, przeplatały się one z wystawami indywidualnymi. W 1963 brał udział w Biennale Sao Paulo. Zajmuje się malarstwem, scenografią i grafiką użytkową. Jest przedstawicielem tzw. nowej figuracji. Jego zdeformowanym postaciom ludzi -potworków, upodobnionych często do zwierząt, towarzyszy dysonansowa kolorystyka. Deformacja postaci oraz bogata faktura obrazów sprawiają, że twórczość Eugeniusza Markowskiego porównywana jest do tzw. art brut i obrazów J. Dubuffeta. W 1984 był laureatem Nagrody Krytyki Artystycznej im. C.K. Norwida, a w 1998 Nagrody Kolekcjonerów im. Dr Lecha Siudy. Ekspresyjny styl malowania, bezpośredniość i toporność figur, spowodowały, że w latach 80-tych uznano go za prekursora "nowodzikich". Jego prace znajdują się w zbiorach Muzeum Narodowego w Warszawie, Krakowie, Poznaniu, Wrocławiu, Muzeum Okręgowego im. Leona Wyczółkowskiego w Bydgoszczy, Muzeum Sztuki w Łodzi, Museu de Arte Moderna w Sao Paulo oraz w kolekcjach prywatnych w kraju i za granicą.
    

    
Wystawa czynna do 3 kwietnia 2005
  
Relacja przygotowana przez Artinfo.pl
 
 



Galeria prac


Powrót