Georgia Krawiec - EXodus
Wernisaż: 2010-02-01 18:00:00
EXodus georgii Krawiec to najnowsza wystawa prezentowana przez warszawski ZPAF. Projekt nad którym fotografka pracowała dwa lata, pokazywany był wcześniej w niemieckiej Galerii im ZIMT w Siegen oraz w Galerii Sztuki Wozownia w Toruniu.
Artystka stworzyła serię 59 fotografii wykonanych w technikach fotomontażu, fotografii otworkowej oraz luksografii. Ich rozmiary i kształty są zróżnicowane – od przypominającego trumnę lub degerotypową blaszkę, po formę klasycznego kwadratu. Wszystkie prace wykonane zostały pierwowzorem aparatu fotograficznego – camera obscura, wymagającym bardzo długiego czasu naświetlania, przez co fotografie mają miękki kontur, a granica między postacią a jej otoczeniem zaciera się.
Georgia Krawiec zainspirowana sztuką amerykańskiej pisarki Karen Karin Rosenberg pt. „Pokazała mu, jak rzuca się tortem” zdecydowała się na stworzenie odważnych autoportretów utożsamiając się z bohaterką dramatu. Artystka występuje tu jako postać trupa sportretowanego za życia, jako lalka martwa i wypchana.
Właściwym tematem EXodusu jest umieranie poprzez fotografię. Ukazanie nieuchwytnej granicy między własnym Ja a czasem, którego żaden człowiek nie jest w stanie zatrzymać. Poprzez analizę własnych stanów psychicznych i przemyśleń artystka gra z emocjami, co widoczne jest w jej minach i gestach. Ponadto na zdjęciach artystka ukazuje się jako głowa meduzy, trójoczny cyklop, czy trup.
Zarówno tematyką jak i sferą wizualną prace nawiązują do fotografii surrealistycznej. Widoczne są również odniesienia do barokowych staropolskich portretów trumiennych i inspiracje ekspresjonistyczne. Krytycy sztuki widzą w najnowszym projekcie artystki odniesienia do groteski Witkacego, a także podobieństwo do współczesnych fotografów barokowych jak Sarah Moon czy Joel-Peter Witkin.
EXodus jest pierwszą tak odważną realizacją georgii Krawiec gdyż wcielając się w bohaterkę sztuki Rosenberg tym samym rozstaje się ona z własnym wizerunkiem, własnym ciałem i tożsamością.
Powrót
Artystka stworzyła serię 59 fotografii wykonanych w technikach fotomontażu, fotografii otworkowej oraz luksografii. Ich rozmiary i kształty są zróżnicowane – od przypominającego trumnę lub degerotypową blaszkę, po formę klasycznego kwadratu. Wszystkie prace wykonane zostały pierwowzorem aparatu fotograficznego – camera obscura, wymagającym bardzo długiego czasu naświetlania, przez co fotografie mają miękki kontur, a granica między postacią a jej otoczeniem zaciera się.
Georgia Krawiec zainspirowana sztuką amerykańskiej pisarki Karen Karin Rosenberg pt. „Pokazała mu, jak rzuca się tortem” zdecydowała się na stworzenie odważnych autoportretów utożsamiając się z bohaterką dramatu. Artystka występuje tu jako postać trupa sportretowanego za życia, jako lalka martwa i wypchana.
Właściwym tematem EXodusu jest umieranie poprzez fotografię. Ukazanie nieuchwytnej granicy między własnym Ja a czasem, którego żaden człowiek nie jest w stanie zatrzymać. Poprzez analizę własnych stanów psychicznych i przemyśleń artystka gra z emocjami, co widoczne jest w jej minach i gestach. Ponadto na zdjęciach artystka ukazuje się jako głowa meduzy, trójoczny cyklop, czy trup.
Zarówno tematyką jak i sferą wizualną prace nawiązują do fotografii surrealistycznej. Widoczne są również odniesienia do barokowych staropolskich portretów trumiennych i inspiracje ekspresjonistyczne. Krytycy sztuki widzą w najnowszym projekcie artystki odniesienia do groteski Witkacego, a także podobieństwo do współczesnych fotografów barokowych jak Sarah Moon czy Joel-Peter Witkin.
EXodus jest pierwszą tak odważną realizacją georgii Krawiec gdyż wcielając się w bohaterkę sztuki Rosenberg tym samym rozstaje się ona z własnym wizerunkiem, własnym ciałem i tożsamością.
Fotorelacja
Galeria prac
Powrót
