Grzegorz L. Piotrowski - Trwa chwila - Porto Praga
Wernisaż: 2007-12-10 19:00:00
Wystawa malarstwa Grzegorza L. Piotrowskiego to pierwszy, z cyklu prezentacji sztuki współczesnej, jakie przygotowywane są w Porto Praga, nowej restauracji i klubie niedawno otworzonym na warszawskiej Starej Pradze.
Klimat wnętrza lokalu nie nawiązuje do praskiego otoczenia, a przeciwnie - tworzy ekskluzywną oprawę, podkreśloną bogatą aranżacją, stawiającą na dekoracyjność i wygodę. Mimo takiego pomysłu na przestrzeń znalazło się tu odpowiednie miejsce na sztukę. Ogromna, pusta, pomalowana "muzealną" czerwienią ściana nad barem stanowi bardzo dobre passe-partout dla współczesnego malarstwa. To ona czyni 80 % przygotowanej wystawy, korespondując z niewielką ilością prac umieszczonych między filarami po przeciwnej stronie lokalu.
Mariaż gastronomii i sztuki, zwłaszcza nowoczesnej, bywa ryzykowny, zresztą dla obu stron. Rzadko służy artyści, który w pogoni za klientem ostatecznie czuje się jak zmuszony do "gry do kotleta", z drugiej strony restauratorzy zwykle mają poczucie, że wiele z wystawami kłopotów, a wnętrze nie przygotowane do funkcjonowania ze sztuką staje się wizualnie rozbite. Także bywalcy lokalu nie zawsze wykazują zrozumienie dla prezentowanych wystaw, poczytując je za mniej lub bardziej udaną dekorację. W przypadku Porto Praga jest chyba inaczej. Podział przestrzeni na "dekoracyjną" i wystawową jest wyraźny, a rozplanowanie przestrzeni stwarza gościom dogodny punkt obserwacyjny wystawy. Malarstwo Piotrowskiego, nowoczesne w formie, stanowi silny kontrapunkt dla wystroju, postuluje dla siebie uwagę, jest nieschlebiające potocznym gustom i poprzez swój oryginalny charakter nie musi się we wnętrzu bronić, a harmonijnie w nim koegzystuje. Goście Porto Praga to elitarna, wyrobiona grupa koneserów nie tylko kulinarnych, dla których obcowanie ze sztuka jest nawykiem, a nie egzotyką, stąd przygotowywanie dla nich wystaw ma sens i nie jest "pustym" działaniem, zwłaszcza, kiedy odczynienia mamy po prostu z dobrą wystawą, tak jak w tym przypadku. Malarstwo Piotrowskiego uderza silną emocjonalnością, nie tracąc przy tym walorów estetycznych. Jego cechy charakterystyczne - odważne operowanie kontrastem i płasko kładzioną farbę, obecne także w najnowszym cyklu prac artysty, silnie oddziałują we oprawie czerwieni ścian Porto Praga. Wystawy w Porto Praga kuratorowane są z ramienia warszawskiej galerii Farbiarnia na Pięknej.
Powrót
Klimat wnętrza lokalu nie nawiązuje do praskiego otoczenia, a przeciwnie - tworzy ekskluzywną oprawę, podkreśloną bogatą aranżacją, stawiającą na dekoracyjność i wygodę. Mimo takiego pomysłu na przestrzeń znalazło się tu odpowiednie miejsce na sztukę. Ogromna, pusta, pomalowana "muzealną" czerwienią ściana nad barem stanowi bardzo dobre passe-partout dla współczesnego malarstwa. To ona czyni 80 % przygotowanej wystawy, korespondując z niewielką ilością prac umieszczonych między filarami po przeciwnej stronie lokalu.
Mariaż gastronomii i sztuki, zwłaszcza nowoczesnej, bywa ryzykowny, zresztą dla obu stron. Rzadko służy artyści, który w pogoni za klientem ostatecznie czuje się jak zmuszony do "gry do kotleta", z drugiej strony restauratorzy zwykle mają poczucie, że wiele z wystawami kłopotów, a wnętrze nie przygotowane do funkcjonowania ze sztuką staje się wizualnie rozbite. Także bywalcy lokalu nie zawsze wykazują zrozumienie dla prezentowanych wystaw, poczytując je za mniej lub bardziej udaną dekorację. W przypadku Porto Praga jest chyba inaczej. Podział przestrzeni na "dekoracyjną" i wystawową jest wyraźny, a rozplanowanie przestrzeni stwarza gościom dogodny punkt obserwacyjny wystawy. Malarstwo Piotrowskiego, nowoczesne w formie, stanowi silny kontrapunkt dla wystroju, postuluje dla siebie uwagę, jest nieschlebiające potocznym gustom i poprzez swój oryginalny charakter nie musi się we wnętrzu bronić, a harmonijnie w nim koegzystuje. Goście Porto Praga to elitarna, wyrobiona grupa koneserów nie tylko kulinarnych, dla których obcowanie ze sztuka jest nawykiem, a nie egzotyką, stąd przygotowywanie dla nich wystaw ma sens i nie jest "pustym" działaniem, zwłaszcza, kiedy odczynienia mamy po prostu z dobrą wystawą, tak jak w tym przypadku. Malarstwo Piotrowskiego uderza silną emocjonalnością, nie tracąc przy tym walorów estetycznych. Jego cechy charakterystyczne - odważne operowanie kontrastem i płasko kładzioną farbę, obecne także w najnowszym cyklu prac artysty, silnie oddziałują we oprawie czerwieni ścian Porto Praga. Wystawy w Porto Praga kuratorowane są z ramienia warszawskiej galerii Farbiarnia na Pięknej.
Fotorelacja
Galeria prac
Powrót
