Jak mantra...

Katarzyna Józefowicz jest jedną z najbardziej oryginalnych polskich artystek. Ta laureatka Paszportu Polityki prezentuje w Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski wystawę Habitat, która podsumowuje jej  dotychczasową twórczość. Zobaczyć możemy wykonane własnoręcznie dzieła, z których każde powstawało przez wiele lat. Katarzyna Józefowicz w swoich rzeźbach i rysunkach wykorzystuje przede wszystkim papier, materiał delikatny i nietrwały. Z prasowych wycinków i tektury tworzy rozległe, złożone z tysięcy elementów misterne konstrukcje, które zachwycają precyzją wykonania, benedyktyńską cierpliwością i wielką pokorą autorki - choć, jak mówi: Pracochłonność i monotonia nie są wadami mych zajęć, ale ich właściwościami, elementami składowymi, na które zdecydowałam się w pełni świadomie i dobrowolnie (...). To wycinanie czy klejenie jest dla mnie jak mantra.

To pierwsza przekrojowa i tak pełna wystawa prac artystki o retrospektywnym charakterze, która pokazuje prawie wszystkie jej prace - rzeźby, rzeźby-rysunki, rysunki, wykonane z wycinków z czasopism, pism kolorowych lub z papieru i tektury. Przedstawiają nie tylko jej dokonania i rozwój artystyczny, lecz również, wyjątkowe w sztuce polskiej, refleksje o pragnieniu i poszukiwaniu własnego domu i własnego miejsca: od zamieszkiwania w posocjalistycznych blokach, lęku i ucieczki przed nimi, po zamieszkiwanie z własną rodziną w swoim własnym domu.

Prace Józefowicz związane są z refleksją o rzeźbie i rzeźbieniu, ale nie tylko - także z refleksją o rysunku, rysowaniu, o piśmie, pisaniu i zapisywaniu oraz, co najważniejsze - o formie artystycznej.