Jan Młodożeniec- malarstwo w Galerii ArtNEWmedia




Zebrane na wystawie prace Jana Młodożeńca układają się w trzy główne bloki tematyczne: muzyka (m.in. Quartet, Koncert 5, Bolero Ravel); literatura – teatr – film (m.in. Mrożek, Teatr Witkacy, Film); sztuka (m. in. Picasso, Płótno 7, Arles). Można obejrzeć również projekty grafiki reklamowej mistrza.

W każdej z powyższych kategorii artysta posługiwał się jednym i tym samym językiem malarskim, mianowicie prostotą przekazu, jednolitym kodem barw i kształtów, próbą odmalowania znaczeń, treści, dźwięków. 

W katalogu do wystawy, Monika Branicka zapisała, iż „sztukę Jana Młodożeńca rozumieją wszyscy, niezależnie od szerokości geograficznej i uwielbiają nawet ci, którzy ze sztuką niewiele mają wspólnego. Jego prace są proste, szczere i radosne jak małe dzieci.” I w tej skrótowości myślenia Jana Młodożeńca, w tym uproszczonym żargonie artystycznego wyrazu, gdzie kolor upojony własną jaskrawością przemawia do „obrazów treści” i „ekwiwalentów dźwięku”. Wszędzie tam, prace artysty poruszają swoją twórczą swobodą, na granicy sztuki ludowej, dziecinnej figuracji i barwnej abstrakcji. Tak jak Roman Kalarus czy Jan Lenica, Młodożeniec poszukiwał jasnego symbolu rzeczywistości próbując przyoblec go w swoiste piktogramy znaczeń, rebusy treści i „słowoobrazy”. 
 
Eksponowane dzieła, to zbiór około 50 prac artysty w większości z lat 1990 – 2000. Organizatorom wystawy, galerii Art NEW Media i Bankowi Millenium PRESTIGE, zależałoby pokazać Jana Młodożeńca – malarza a nie tylko ilustratora i plakacisty. Był jednym z koryfeuszy koloru we współczesnym malarstwie polskim. Jego obrazy i plakaty krytyka przyrównywała do „świetnie grającej orkiestry symfonicznej, w której brzmienie instrumentów zastąpiły wirujące kolory”. Sam Jan Młodożeniec w swoim życiorysie napisał: „W ostatnich latach dużo maluję. Świadomie staram się malować rzeczy uśmiechnięte, wesołe, gdzie kolor jest najważniejszy, a że to są rybki, ptaszki, motyle, guziki, drobiazgi, panegiryki na cześć sztuki, to moja sprawa. Marzą mi się obrazy nieprzedstawiające. Sam kolor. Każdy kolor jest dobry, aby we właściwym sąsiedztwie”. Na wystawie można także „zasmakować” gwaszy będących projektami bądź szkicami do plakatów czy ilustracji artysty, ale noszących wyraźne cechy autonomicznego działa sztuki.

Wernisaż Jana Młodożeńca w galerii Art NEW media, to niemal karnawałowe zdarzenie: niezmiernie barwne i dynamiczne ze względu na eksponowane dzieła, eleganckie i radosne dzięki organizatorom i gościom, wreszcie smaczne i wykwintne za sprawą poczęstunku. I mogłoby się zdawać, że tylko muzyki zabrakło, ale i ona była, wystarczyło się wsłuchać w kolory i kształty kompozytora – Jana Młodożeńca.
   
 
    
    

      
 Wybrane prace:
 

   
 
          
 
 
           
 
 
        
 

 
 Nota biograficzna:

     
Jan Młodożeniec
- Studia w latach 1948-55 w Katedrze Grafiki i Plakatu, prowadzonej przez Henryka Tomaszewskiego na ASP w Warszawie. Od 1953 był związany z Centralą Wynajmu Filmów, której mecenat pozwolił przetrwać najgorsze lata socrealizmu przyszłym koryfeuszom „polskiej szkoły plakatu”. Młodożeniec, podobnie jak inni projektanci plakatu w tym okresie, przemycał w swych pracach elementy ikonograficzne i cechy stylistyczne niedopuszczalne w sztuce oficjalnej (deformacja, metaforyczny skrót o nie zawsze „słusznej” wymowie, pesymizm itd.). W następnych latach artysta wypracował własny, powszechnie rozpoznawalny styl plakatu, bazujący na uproszczonym rysunku, stosowaniu wyraźnie wyodrębnionych grubym konturem kształtów oraz dużych płaszczyznach kontrastujących kolorów, co zbliżało jego prace do sztuki ludowej.

    
 
Wystawa czynna do 31 lipca 2003
   
 
Tekst i zdjęcia: Łukasz Wójcicki
Relacja przygotowana dla Artinfo.pl




Galeria prac


Powrót