Jarosłw Modzelewski - A. Przyroda B. Przemysł C. Kultura i wypoczynek

Wernisaż: 2010-05-27 18:00:00
Najnowsza wystawa prac Jarosława Modzelewskiego w galerii aTAK nosi tytuł A. Przyroda B. Przemysł C. Kultura i wypoczynek (szeroko rozumiane). Wszystkie te elementy obecne są w obrazach artysty, chociaż, jak twierdzi, najsłabszą reprezentację ma ostatnie hasło.

Oczywiście rozbudowany tytuł, rodem z urzędniczych klasyfikacji, to "puszczenie oka" do widza. Bo owszem zarówno tematykę przyrody, jak i przemysłu, a nawet kultury i wypoczynku znajdziemy w prezentowanych obrazach, ale wszelkie szufladkowanie, zamykanie w gotowych definicjach jest dalekie intencjom artysty. A cokolwiek sztywny tytuł wystawy odsyła do instytucjonalnego funkcjonowania sztuki, który ma tendencję do szufladkowania – artystów, prądów, działań. Modzelewski przekornie przygotował zatem własny podział swojej najnowszej twórczości, tak dla porządku, aby wszystko było jasne i klarowne w obrębie jakich motywów się poruszamy.

Idąc zatem tropem wyznaczonym przez artystę, po pierwsze mamy przyrodę. Odnajdziemy tu kilka ujęć natury i trudno się oprzeć wrażeniu, że zostały one poddane psychologizacji, jak na przykład w wypadku pracy Lasek (2009), gdzie głównym motywem kompozycji jest słońce, a widzowi udziela się pozytywna energia płynąca z tej pracy. Modzelewski zazwyczaj maluje widoki, które otaczają okolicę, gdzie ma swoją podwarszawską pracownię. Motywy pejzaży pojawiły się u artysty od drugiej połowy lat 90. i sam nazywa je "widoczkami", co w wypadku gatunku, tak mocno obciążonego tradycją, wydaje się dość znaczące.

Po wtóre na wystawie prezentowane są obrazy odnoszące się do rzadko wcześniej obecnego w twórczości artysty motywu przemysłu. Za "model" do tych prac posłużyła malarzowi elektrociepłownia Żerań. Obrazy te charakteryzuje typowy dla Modzelewskiego sposób malowania oparty na lapidarności przekazu, statycznej, zwartej kompozycji i zderzeniu kontrastowych barw. Industrialne pejzaże zawsze mają swój urok - a Modzelewski świetnie oddaje w tych pracach atmosferę niepokoju połączoną z fascynacją, którą często niosą widoki przemysłu.

Trzecim typem prac obecnych na pokazie jest Kultura i wypoczynek (szeroko rozumiane).  Kulturę reprezentuje m. in. obraz zatytułowany Wystawa Pana Bronisława Wojciechowskiego w kawiarni Zdrojowa w Lądku Zdroju (2008), natomiast wypoczynek np. Chłopiec na tarasie (2010). Artysta "łapie” interesujące go widoki rzeczywistości, by następnie utrwalić je na obrazie -  w charakterystyczny dla siebie sposób. Malarstwo Modzelewskiego pozbawione jest w zasadzie narracji - stateczne, wyciszone kadry zatrzymują zapamiętane chwile. Jak wiadomo swoje obrazy artysta maluje opierając się na obserwacji. Każdy z nich jest mocno zakorzeniony w rzeczywistości. Sytuacje wraz z postaciami, które przenosi na płótno są to konkretne zdarzenia dnia codziennego. Każdy z nas ma okazję zetknąć się z nimi każdego dnia, są to jednak na tyle banalne fakty, że nie przywiązujemy do nich większej wagi. Natomiast artysta  niejako "wyłapuje” te zdarzenia z gąszczu rzeczywistości. Sam nazywa te momenty "olśnieniami rzeczywistości", kiedy to odkrywa jakąś niewytłumaczalną niezwykłość w banalnej sytuacji, by potem ją namalować. Modzelewski malując zawsze poszukuje rozwiązań najprostszych - i to właśnie w prostocie tkwi siła jego prac.

Galeria prac


Powrót