Jolata Caban - Kura domowa

Wernisaż: 2009-01-07 18:00:00
W Galerii Promocyjnej Jolanta Caban gości już po raz drugi. Wchodząc do galerii od razu można wyczuć zapach farby olejnej. Wszystkie prace prezentowane na wystawie wykonane są w tej technice.

Bardzo charakterystyczna dla malarstwa Jolanty Caban jest zabawa fakturą. Operuje szpachlą, kładąc grubą warstwę farby, miejscami wydrapuje farbę lub wykorzystuje urok podmalówki. Artystka pokazała na wystawie obrazy o różnej tematyce. Można doszukać się kwiatów w wazonie, telefonów, maszyn do pisania, a nawet torebek i stanika...Z obiektu, jakim jest telefon stacjonarny, stworzyła cykl. Umieściła obok siebie kilka telefonów, a na ich tarczach poprzyklejała literki. Tego typu kolaż tworzy swoistego rodzaju szyfr, ponieważ odpowiednio odczytane litery układają się w słowa, są przekazem dla widza. Martwa natura z torebkami i telefonem jest zaakcentowana mocnym kolorem. Artystka oscyluje między bielami, szarościami chropowato kładzionymi na podmalówkę a intensywnym oranżem i żółcią. Obrazy sprawiają wrażenie bardzo "mięsistych", wręcz organicznych obiektów. Dzieje się tak ponieważ Caban nakłada na płótno kilka warstw farby. Ona w tych warstwach wręcz rzeźbi, tworzy w ten sposób jakby relief.
Artystka pokusiła się także o stworzenie bardzo ciekawego obrazu z postacią ludzką. Jest on umieszczony na wprost wejścia drugiego pomieszczenia galerii. Wita nas odwrócona kobieta w wannie. Obraz jest utrzymany w bielach, beżach, delikatnej wanilii. Kompozycja zaakcentowana jest czarnymi "nogami" wanny, które w rozbieleniu gubią swą kontrastowość, stając się miękkie, jak cały kadr malarski. Kobieta siedząca w wielkiej wannie czyta gazetę lub książkę. W tym momencie artystka wykorzystała motyw kolażu po raz kolejny. Nieregularny, jakby od niechcenia wyrwany kawałek prasy, przyklejony do farby, wyrywa widza z oparów gorącej wody kąpiącej się kobiety. Caban często wykorzystuje litery w swoich obrazach, np. w "Maszynie do pisania", w cyklu telefonów.
Malarstwo, które uprawia Jolanta Caban, pokazuje dobrze opanowaną technikę olejną i możliwość wykorzystania szpachli, która daje grubą fakturę. Obrazy żyją, wyrywają się z płótna. Ta trójwymiarowość obrazów sprawia, ze są bardzo rzeźbiarskie. Zamiłowanie do elementów graficznych można przypisać wykształceniu artystki, ponieważ Jolanta Caban jest między innymi grafikiem.



Powrót