Kinga Chromy - wystawa malarstwo w SPACE




Wystawa malarstwa Kingi Chromy zainaugurowała działalność kolejnego salonu krakowskiej galerii SPACE. Wedle założeń prowadzących – ma być skupiony na promowaniu sztuki współczesnej. Cel taki przyświecał SPACE już dwanaście lat temu, kiedy galeria otwierała dopiero swoje podwoje. Z czasem jednak formuła oferty zaczęła się poszerzać, obejmując polską sztukę w całej różnorodności kierunków i tendencji, od XIX w. do dzisiaj.
Powołanie do życia nowego salonu za cel stawia sobie wspieranie i prezentowanie sztuki młodej, dobrej, być może nikomu jeszcze nieznanej.
 
 




Na „powitanie” nowa SPACE zaprezentowała więc malarstwo Kingi Chromy. Wystawa od początku wzbudzała pewne zainteresowanie. Wieloma powodowała czysta ciekawość – jak i co maluje córka słynnego rzeźbiarza Bronisława Chromego.
Mówiąc najprościej – maluje przyrodę, a ściślej rzecz ujmując – kwiaty. Kwiatowe łąki, kwiaty w zbliżeniu, czasem jakby „urywkowo”, fragmentarycznie pokazane. Ta fotograficzna wycinkowość zbliża je do maniery impresjonizmu. Nie zobaczymy tu linii horyzontu, ani nieba, zobaczymy za to niezwykłą różnorodność faktury. Kinga maluje impastem, a warstwy farb są tak grube, że obraz staje się niemal reliefem. Niektórzy dopatrują się tutaj wpływu obcowania z rzeźbą już od najmłodszych lat.
Przy tej wyraźnej, mało subtelnej fakturze, kolory jawią się niezwykle delikatnie. Artystka świadomie używa prawie wyłącznie barw pastelowych, unikając mocnych kontrastów. Chce też podkreślić to, co dla niej w malarstwie najistotniejsze, czyli światło.
Stąd chyba płyną wszystkie porównania jej malarstwa do sztuki impresjonistów, przede wszystkim Renoira i Moneta.
 
Na wystawie można jednak natknąć się na zgoła inne obrazy Kingi. Ich faktura jest gładka, a kolory mocne: czerwone, brązowe, a przede wszystkim złote. W złocie skąpane są szkicowo tylko naniesione rośliny lub owady. Ta różnorodność i ewolucja stylu wyraźnie świadczy o tym, że malarstwo artystki ciągle się zmienia. Niektórzy się zastanawiają, czy pojawi się w nim kiedyś obraz człowieka. 
Podczas wernisażu Kinga Chromy nie chciała komentować swego malarstwa. Jak dodał jej ojciec: „Tego, co nie zostało namalowane, nie można dośpiewać”.

Obrazy Kingi Chromy można nabyć w galerii SPACE. Ceny: od 350 do 3 600 zł. Jak podkreśla artystka i prowadzące galerię – ceny jak najbardziej podlegają negocjacji.

      
 Wybrane prace:
 

   


 
 
 
   
 

 
  
 
 Nota biograficzna:

        
 
Kinga Chromy – ur. 1971 w Krakowie. Studia na Wydziale Malarstwa krakowskiej ASP w pracowniach profesorów: Jana Szancenbacha i Jerzego Nowosielskiego. Dyplom w 1995 r. w pracowni prof. Juliusza Ząbkowskiego. Udział w kilkunastu wystawach indywidualnych i zbiorowych, m.in. w Krakowie, Warszawie, Kanadzie. 
Zajmuje się malarstwem, rzeźbą, ceramiką. 


    
Wystawa czynna do 25 lipca 2004
  
  
Tekst i zdjęcia: Jolanta Gumula
Relacja przygotowana dla Artinfo.pl           

 



Galeria prac


Powrót