Maria Stangret-Kantor - Hommage a Danił Lider




W Galerii Starmach zapachniało ostatnio jesienią. Przybyli na wernisaż Marii Stangret, wchodząc z mroźnej i zaśnieżonej ulicy, wdepnęli dosłownie w ścielące się na podłodze galerii „kopy” rdzawych, suchych liści. Intensywny, typowo jesienny zapach, jaki wydzielały, pozwoliły na chwilę zapomnieć o obecnej porze roku.
Z okazji wystawy Stangret, została zaaranżowana cała przestrzeń galerii. Tak więc podłogę przesłaniały liście, ściany zdobiły sporych rozmiarów obrazy, przypominające nadpalone i częściowo zapisane kartki z zeszytu, pojawiły się też stojące fragmenty pni drzew. 
Dzieła składane w hołdzie postaciom ze świata sztuki, literatury i historii artystka realizowała od końca lat osiemdziesiątych. Dedykowała je m.in.: Siergiejowi Jesieninowi, Annie Frank, Tadeuszowi Kantorowi. W obrazach tych można zobaczyć charakterystyczne dla artystki „(...) i liście, i złamane pnie drzew, i zasnute smugami okna, rozdarte zeszyty i porzucone wersety Jesienina”.

Prezentowana obecnie ekspozycja artystki pt. Hommage a Danił Lider jest już jej trzecią wystawą indywidualną w Galerii Starmach (1993, 1999).
Jak wskazuje tytuł, projekt wystawy poświęcony jest pamięci Daniła Lidera, wybitnego ukraińskiego artysty scenografa. Z jego dziełem artystka zapoznała się latem 2004 r. podczas pobytu w Kijowie. Wtedy też powstała idea niniejszego projektu. Realizacja Daniela Lidera obejmowała oprawę scenograficzną dla propagandowego widowiska "Witaj Pripiat", uświetniającego budowę czernobylskiej elektrowni atomowej. Już w szkicach do projektu scenografii, Lider nakreślił to, co nie dawało mu spokoju i w parę lat później ujął w formie obrazu: motyw błysku od wybuchu atomowego. Na środku przestrzeni stał ukraiński dzbanek z kijowską, zatrutą wodą i czarne spalone drzewko bez liści. Przed nimi, na podłodze stały olbrzymie foliowe worki z suchymi liśćmi z Kijowa.
W galerii Starmach Maria Stangret pokazała całościową aranżację, będąca odpowiedzią na ideę Daniela Lidera i jemu poświęconą. Znajdą się w jej przestrzeni przetworzone w formę podartego zeszytu szkice Lidera, nadpalona, zrolowana kartka z zeszytu, pnie drzew "wyrastające" z usłanej suchymi liśćmi podłogi galerii.
Przyroda w dziełach Marii Stangret nie jest jedynie tematem albo tworzywem. Artystka prowadzi z nią niezwykle konsekwentny dialog i grę wykraczająca poza powierzchnię obrazu. Daniel Lider nazywał przyrodę swoim ulubionym dramaturgiem.

 
 
 
  
 

      
 Wybrane prace:
 

   
    

 
  
 
 Nota biograficzna:

        
   

Maria Stangret-Kantor
– ur. 1929, studiowała na ASP w Krakowie. Była współpracowniczką i aktorką w teatrze Cricot 2 Tadeusza Kantora. Od lat 80 tworzy obrazy sztalugowe z motywami pejzażowymi. W latach 50 tworzyła malarstwo w nurcie informelu; w latach 60. organizowała happeningi. Od lat 80 tworzy obrazy sztalugowe z motywami pejzażowymi. Wśród tych obrazów szczególne miejsce zajmują dzieła w hołdzie postaciom ze świata literatury, sztuki, historii.

 
Wystawa czynna do 31 marca 2005
 
Tekst i zdjęcia: Jolanta Gumula  
Relacja przygotowana dla Artinfo.pl           




Galeria prac


Powrót