Natalia LL w Galerii Art NEW media
Wernisaż: 2008-02-28 19:00:00
Jest bez wątpienia jedną z najwybitniejszych polskich artystek współczesnych. Natalia LL od początku swoich działań twórczych korzystała z fotografii jako medium zapisu i dokumentacji. Aranżowała sytuacje, które następnie fotografowała, często prezentując później w postaci zestawów. Samą siebie uczyniła wyłączną modelką, przez lata poddając swoją twarz i postać zabiegom kreacyjnym, uwiecznianym aparatem fotograficznym.
Nie były to brutalne działania z zakresu sztuki ciała gdyż Natalia LL nigdy w samo ciało nie ingerowała, nie poddawała go zabiegom i manipulacjom. Stworzyła natomiast z samej siebie matrycę, na którą nakłada kolejne znaczenia i koncepcje, matrycę która z wiekiem ulega naturalnym przemianom, a przez to buduje nowe sensy.
Jej prace, dostrzeżone bardzo wcześnie przez krytykę światową włączone zostały w nurt sztuki feministycznej. Nie jest to jedyny kontekst w którym można je odczytywać. Zawężenie twórczości Natalii LL odbiera jej całe pole interpretacyjne w duchu egzystencjalnym i filozoficznym, bez którego jej sztuka byłaby zdecydowanie niepełna. Natalia LL jest nie tylko artystą, ale także komentatorką własnej twórczości. Dzięki staraniom Galerii Bielskiej BWA i w związku z retrospektywną wystawą prac artystki w tej galerii, zebrane i wydane zostały w dwóch tomach teksty Natalii LL. Są to zapisy częściowo sytuujące jej działania w kontekście krytycznym, a także towarzyszące jako integralna część niektórym jej pracom, będąc wypadkową pomiędzy scenariuszem, poezją a interpretacją.
Wystawa w warszawskiej Art New Media jest pierwszym przypomnieniem twórczości artystki po niemal 10 latach jej nieobecności w stolicy. Wystawą ważną, bo mimo że znalazło się na niej niewiele prac, to pochodząc z rożnych okresów twórczości Natalii LL stworzyły one dość kompletny przegląd poruszanych przez autorkę zagadnień. Zgromadzone w ramach ekspozycji prace wykazały konceptualne podejście autorki do zagadnień sztuki i ciała, a jednocześnie zwracały uwagę na niezwykle ważny aspekt w jej twórczości, jakim jest podejście intuicyjne do kreowanych zjawisk.
Wernisaż wystawy stworzył rzadką, zwłaszcza w Warszawie, możliwość poznania i porozmawiania z samą autorką, która bardzo chętnie konwersowała z przybyłymi gośćmi, m.in. grupą dziennikarzy francuskich, którzy przyjechali do Polski na krótki rekonesans środowiska naszej kultury plastycznej. Zastanawiające jest, że na wernisażu pojawiło się wielu przyjaciół Natalii czy artystów bliskich jej poszukiwaniom twórczym, natomiast niewiele młodych osób. Natalia LL jest właściwie już legendą polskiej sztuki. Dziwne, że młode pokolenie, które tak interesuje się obecnie fotografią wykorzystując to medium w bardzo różnorodny sposób nie widziało potrzeby poznania artystki, która co prawda pracuje jako wykładowca i dzieli się swoimi doświadczeniami ze studentami, ale robi to jednak we Wrocławiu.
Powrót
Nie były to brutalne działania z zakresu sztuki ciała gdyż Natalia LL nigdy w samo ciało nie ingerowała, nie poddawała go zabiegom i manipulacjom. Stworzyła natomiast z samej siebie matrycę, na którą nakłada kolejne znaczenia i koncepcje, matrycę która z wiekiem ulega naturalnym przemianom, a przez to buduje nowe sensy.
Jej prace, dostrzeżone bardzo wcześnie przez krytykę światową włączone zostały w nurt sztuki feministycznej. Nie jest to jedyny kontekst w którym można je odczytywać. Zawężenie twórczości Natalii LL odbiera jej całe pole interpretacyjne w duchu egzystencjalnym i filozoficznym, bez którego jej sztuka byłaby zdecydowanie niepełna. Natalia LL jest nie tylko artystą, ale także komentatorką własnej twórczości. Dzięki staraniom Galerii Bielskiej BWA i w związku z retrospektywną wystawą prac artystki w tej galerii, zebrane i wydane zostały w dwóch tomach teksty Natalii LL. Są to zapisy częściowo sytuujące jej działania w kontekście krytycznym, a także towarzyszące jako integralna część niektórym jej pracom, będąc wypadkową pomiędzy scenariuszem, poezją a interpretacją.
Wystawa w warszawskiej Art New Media jest pierwszym przypomnieniem twórczości artystki po niemal 10 latach jej nieobecności w stolicy. Wystawą ważną, bo mimo że znalazło się na niej niewiele prac, to pochodząc z rożnych okresów twórczości Natalii LL stworzyły one dość kompletny przegląd poruszanych przez autorkę zagadnień. Zgromadzone w ramach ekspozycji prace wykazały konceptualne podejście autorki do zagadnień sztuki i ciała, a jednocześnie zwracały uwagę na niezwykle ważny aspekt w jej twórczości, jakim jest podejście intuicyjne do kreowanych zjawisk.
Wernisaż wystawy stworzył rzadką, zwłaszcza w Warszawie, możliwość poznania i porozmawiania z samą autorką, która bardzo chętnie konwersowała z przybyłymi gośćmi, m.in. grupą dziennikarzy francuskich, którzy przyjechali do Polski na krótki rekonesans środowiska naszej kultury plastycznej. Zastanawiające jest, że na wernisażu pojawiło się wielu przyjaciół Natalii czy artystów bliskich jej poszukiwaniom twórczym, natomiast niewiele młodych osób. Natalia LL jest właściwie już legendą polskiej sztuki. Dziwne, że młode pokolenie, które tak interesuje się obecnie fotografią wykorzystując to medium w bardzo różnorodny sposób nie widziało potrzeby poznania artystki, która co prawda pracuje jako wykładowca i dzieli się swoimi doświadczeniami ze studentami, ale robi to jednak we Wrocławiu.
Fotorelacja
Galeria prac
Powrót
