Pęknięcia na ikonie władzy

Wernisaż: 2016-07-29 18:00


Acheiropoietos - dzieło boskie, niewykonane ludzką ręką odbicie Boga Wcielonego na chuście lub prześcieradle, które stało się obrazem-relikwią, ikoną. Równie ważny co samo przedstawienie jest wzniosły proces ich powstawania, ale także materia i cielesność. Do owych kanonicznych dla historii sztuki przedstawień prowadzi widza wiele tropów w obrazach Sebastiana Kroka.
Artystę inspiruje sfera sacrum, tradycja katolicka w jej mistycznym wydaniu, a z drugiej strony ludzka fizyczność z jej ułomnościami, dostosowywaniem się do norm społecznych. Artysta jako podłoże dla swoich obrazów wybrał starą, szpitalną pościel - materię, która miała wcześniej kontakt z chorym ludzkim ciałem i nosi ślady używania. Sklejone płachty Krok pokrywa farbami akrylowymi, niekiedy lakierem. Obrazy nienabite na ramy pokrywają się spękaniami, zagnieceniami. Siatkę krakelury i pojawiające się zabrudzenia artysta traktuje jak integralną cześć procesu malarskiego, który w ten sposób nie ma końca. Degradacja materii obrazu nakłada się ze śladami pozostawionymi przez ludzkie ciało na prześcieradłach.
Łacińskie tytuły prac przywodzą skojarzenie zarówno z katolicką liturgią, jak i odwołaniem do nauk przyrodniczych, jak Dominus, czy Scientam Sexualem. Tematem prac Kroka są ci, którzy dyscyplinują i poddają osądowi - moralnemu i naukowemu - oraz poddani owym zabiegom. Wśród przedstawień odnajdziemy zarówno księdza, lekarza, nauczyciela, dziewczynki w szkolnych mundurkach, a także figury symboliczne, jak np. Jezus ze Świebodzina - zarazem ucieleśnienie religijnego kiczu, przejaw polskiego mistycyzmu oraz współczesnego kryzysu sacrum. Do krytyki norm społecznych - kulturowej tresury dziewczynek i kobiet, od których społeczeństwo oczekuje konkretnych postaw jak uległość, cnotliwość, atrakcyjność seksualna - odwołują się obrazy ukazujące fragmenty kobiecych ciał z obnażonymi genitaliami zestawione z uczennicami.
Monochromatyczne postaci przypominające woskowe figury, przeskalowane zdefragmentowane ciała, wyglądające spod warstw farby fragmenty zniszczonego materiału wywołują u widza poczucie niepokoju i odrazy, poprzez posiadanie cech obcości. Malarstwo Kroka odnosi się do abject w teorii Julii Kristevy - tego co wstrętne, obce, fizyczne, podlegające rozpadowi, co zaburza ład, tożsamość i moralność; pokrewne perwersji, rozumianej jako siła niszcząca istniejący system wartości i niemoralność demaskująca przemoc Religii i Moralności. Nieszlachetne techniki i materiały powodują niekontrolowane, nieustanne przekształcenia materii obrazu, fizyczny rozkład przedstawionych symboli władzy. Artysta odwraca zarówno normy społeczne jak i reguły sztuki, aby zdemaskować narzędzia represji i dominacji.


Karolina Łabowicz-Dymanus



Galeria prac


Powrót