Piotr Lutyński - Narodziny - Galeria Starmach




W krakowskiej Galerii Starmach oglądać można prezentację Piotra Lutyńskiego zatytułowaną „Narodziny”. Na wystawę składają się prace z serii ready-mades oraz instalacje Zegar i Klatka, powstałe w latach 2005-2006.

Lutyński znany jest m.in. z tego, że do swoich kompozycji i pokazów wprowadza żywe zwierzęta, które - jak kiedyś powiedział - powodują otwarcie się widza na pokazywane obiekty, oswajają ludzi, oddają swoją naturalność i absolutne piękno.
Dotychczas jego wystawy były pełne słomy na podłodze, gałęzi, wybiegów dla kóz i kaczek, którym do „zabawy” podrzucał swoje abstrakcyjne obrazy. Tym razem jest sporo poetyckich przedmiotów, ocierających się o nurt dada, który jak wiadomo, nie jest Lutyńskiemu obcy. Jajka na sianku w filiżance, w miednicy, manekinie, sikające wiadra, zegar z gołębiem, jelenie rogi w klatce. Wszystko poświęcone kwestii ptasich narodzin. 

Otwarcie wystawy nastąpiło pierwszego dnia wiosny. Łączy się z wylęganiem piskląt w inkubatorze oraz muzyką - podczas wernisażu zagrali Marcin Świetlicki, Grzegorz Dyduch, Marek Piotrowicz i sam autor - Piotr Lutyński. Komentując swoją wystawę powiedział: "Narodziny to raczej narodziny zaskakujących zestawień, które znalazłem, chociaż na wystawie oczywiście prócz tego, po dwudziestu jeden dniach, przyjdzie na świat sześćdziesiąt ptaszków w inkubatorze. Specjalnie dla jajek, dla zarodków Marcin Świetlicki zaśpiewa, Grzegorz Dyduch, Mariusz Piotrowicz zagrają w projekcie, który wspólnie prowadzimy od jakiegoś czasu: muzyka dla ryb, muzyka dla ptaszków, następnie dla mrówek i myszek."

Tak więc z umieszczonych w inkubatorze jaj, około 10 kwietnia wyklują się przepiórki i kurki karłowate. Stąd trafią do hodowcy, od którego pochodzą jajka. Aby było im dobrze, zagrano dla nich koncert, wtórowały natomiast afrykańskie świerszcze. Do momentu wyklucia czuwać nad nimi będą pracownicy galerii i artysta. 

Niektórzy zwracają uwagę, że Lutyński oddala się nieco od abstrakcji. Oddala się, ale jak twierdzi, żeby potem do niej wrócić. „Bo czym jest abstrakcja? To język idealny, który pozbawia dosłowności. Przesuwam teraz środek ciężkości z obrazu abstrakcyjnego w stronę natury”. Narodziny już niebawem.

 
  
  
     

 

 
  
 Nota biograficzna: 

        

Piotr Lutyński - ur. 1962 r. w Tychach. Ukończył Państwowe Liceum Sztuk Plastycznych im. Antoniego Kenara w Zakopanem. Studiował na Uniwersytecie Śląskim w Cieszynie, dyplom uzyskał w 1990 roku w pracowni grafiki Eugeniusza Delekty.
Mieszka i pracuje w Krakowie. Uczestnik wielu wystaw indywidualnych i zbiorowych. Jego prace znajdują się w kolekcjach muzealnych, jak również w zbiorach prywatnych w kraju i za granicą.

Wystawa czynna do 28 kwietnia 2006
________________________________
Tekst i zdjęcia: Jolanta Gumula
Relacja przygotowana przez Artinfo.pl                   



Galeria prac


Powrót