Tadeusz Brzozowski - rysunek - Galeria Artemis

Krakowska galeria Artemis, znana mieszkańcom miasta z regularnie organizowanych wystaw, przez pół roku trwała w „zawieszeniu”. Dotychczasowy lokal na ul. Starowiślnej wypowiedziano właścicielce galerii, znalezienie nowego przez parę miesięcy było problemem. Jednak przychylność paru osób, a przede wszystkim szerokie grono stałych bywalców galerii i słane do „miasta” petycje, spowodowało w końcu ponowne otwarcie Artemis, w nowej siedzibie, przy ul. Poselskiej 15. Miejsce bardzo sensowne, powierzchniowo wprawdzie mniejsze niż poprzedni lokal na Starowiślnej, za to w ścisłym centrum, zaraz obok Rynku. 

Otwarciu galerii towarzyszył wernisaż wystawy rysunków Tadeusza Brzozowskiego. Długo zastanawiano się jakiego artysty twórczość zaprezentować właśnie tego dnia; wybór wydaje się bardzo celny.








Tadeusz Brzozowski, jeden z najważniejszych artystów powojennych, znany jest przede wszystkim ze swojej twórczości malarskiej. Nikt nie miał wątpliwości, że i rysunek stanowił z pewnością ważną gałąź jego działalności. Traktowano je jako suwerenny, ale jednak tylko dodatek do malarstwa. Prawdą jest, że rysował bardzo nieregularnie. Był jednak w jego życiu okres, kiedy rysunki wzięły górę nad obrazami - był to pierwszy rok stanu wojennego, kiedy powstało ich ponad sto. Ich część prezentowana jest w Artemis. 

Przyczyna tej nagłej rysunkowej eksplozji, była - jak twierdzi syn artysty Wawrzyniec Brzozowski - prozaiczna: „po prostu nie można było nigdzie kupić lnianego płótna, nie mówiąc już o farbach pierwszorzędnej jakości (a innych nie uznawał). Były natomiast w pracowni potężne zapasy znakomitych papierów Schellera i Watmana i najwidoczniej jakieś tusze…”

Rysunek wielu uznaje za margines twórczości artystycznej. Tymczasem jest najbardziej osobistą formą wypowiedzi twórcy. Kreska jest swego rodzaju podpisem malarza, kwintesencją jego stylu.