Tango w galerii Mariana Gołogórskiego

Galeria Mariana Gołogórskiego jest najstarszą prywatną galerią w Krakowie, i pewnie jedną z najstarszych w Polsce. Prezentuje zarówno malarstwo, grafikę jak i rzeźbę. Sam właściciel (także parający się sztuką) od pewnego czasu organizuje wystawy wokół danego tematu – rzuconego przez siebie hasła – zapraszając do projektu wybranych artystów.
Wydawać by się mogło, że narzuconych tematów nikt nie lubi, że większość chce kierować się własnym pomysłem, zarówno w dziedzinie techniki jak i tematyki. Tymczasem okazuje się, że pomysł Gołogórskiego spotkał się dużym zainteresowaniem twórców. 

Prace powstałe wokół tematu Tanga czasem ściśle łączą się z jego istotą, czasem znów stanowią tylko owoc inspiracji tematem. Niekiedy zobaczymy poruszające się w takt niesłyszalnej muzyki pary, tak jak w przypadku obrazów Stanisława Folfasa, kiedy indziej znów – dwie przytulone do siebie nagie kobiety, tak jak w „Tangu Łempickiej” Aliny Raczkiewicz-Bęc.
„Tango to temat zadany grupie zaproszonych artystów. Prowokacja, a może inspiracja do nowego spojrzenia na znany problem. Temat, który może posłużyć jako pretekst do zbiorowej konfrontacji różnych postaw twórczych, różnych dyscyplin plastycznych.
Artyści zmierzą się z materią i własną wyobraźnią. Czy będzie to wystawa dosłownego podejścia do obu tematów, czy może daleko idące rozważania o człowieku?” – pisze w katalogu wystawy Marian Gołogórski.

Warto nadmienić, że planuje się kolejny temat, na który odpowiedzą artyści. Tym razem być może będzie to Pokusa. Brzmi bardzo interesująco.