Teresa Gierzyńska - O niej
Galeria Art+on zajmuje się sztuką z lat 70-tych i 80-tych. Z takim samym natężeniem prezentuje malarstwo jak i fotografie. Kolejna wystawa to pierwsza wystawa indywidualna Teresy Gierzyńskiej. "O niej" to cykl fotografii z lat 1967 - 2008.
Trudno nie oprzeć się wrażeniu, że jest to fotografia "kobieca", ale mimo żeńskiego tytułu i kobiet widniejących na fotografiach, nie jest to tylko twórczość kobiety dla innych kobiet. Owszem, na portretach w głównej mierze widzimy autorkę prac, jej dorastającą córkę, dorosłą córkę, a także zmieniającą się samą artystkę w czasie 41 lat życia.
Można podejść do tych fotografii na wiele różnych sposobów. Przede wszystkim, jak do zapisu przeżyć emocjonalnych. Artystka podkreśla, że są to uczucia związane z kobiecością, z miłością, zdradą, nieszczęściem, ale nie do końca tak jest. Mężczyźni też przecież są poddani tym uczuciom, więc treści zawarte na tych fotografiach są uniwersalne, ogólnoludzkie. Fotografie Gierzyńskiej, z jednej strony są bardzo zmysłowe, wręcz erotyczne, np. cykl "Pieszczotki". Miękkie ciało kobiety stworzone do pieszczenia i dawania fizycznej rozkoszy. Z drugiej strony, takie fotografie, jak "Niedostępna" są antyseksualne. Kobieta ukazana w rajstopach, luźnej koszulce, która nie uwodzi, a odpycha od siebie. Istota delikatna i ciepła może być także "Niebezpieczna", ale także "Samotna" i "Zimna". Tytuły te sygnalizują o stanie ducha artystki. Wszystkie te uczucia odnajdzie w sobie każda kobieta i każdy mężczyzna.
"O niej" to wystawa bardzo osobista. Artystka czerpie w swojej twórczości z innych technik plastycznych, jak np. kolaż. Czarno - białe fotografie barwi, jako tło wykorzystuje rysunki swojej córki, która pojawia się często jako modelka. Od strony technicznej, artystka bawi się fotografią, wykorzystuje ją jako kolejne narzędzie malarskie. Utrzymuje na swoich zdjęciach wrażenie tajemnicy, nieostrości. Wykorzystuje aparat do zapisu ruchu, pewnych czynności i niedopowiedzenia. Przemijalność fizyczna i przemijalność uczuć jest bardzo dogłębnie zaznaczona w twórczości Gierzyńskiej. Ostatnie zdjęcia opowiadają kolejne historie "O niej" jak "Krymskie dziewczyny", "Kobieta ukraińska" czy "Kobieta Fatimska".
Powrót
Trudno nie oprzeć się wrażeniu, że jest to fotografia "kobieca", ale mimo żeńskiego tytułu i kobiet widniejących na fotografiach, nie jest to tylko twórczość kobiety dla innych kobiet. Owszem, na portretach w głównej mierze widzimy autorkę prac, jej dorastającą córkę, dorosłą córkę, a także zmieniającą się samą artystkę w czasie 41 lat życia.
Można podejść do tych fotografii na wiele różnych sposobów. Przede wszystkim, jak do zapisu przeżyć emocjonalnych. Artystka podkreśla, że są to uczucia związane z kobiecością, z miłością, zdradą, nieszczęściem, ale nie do końca tak jest. Mężczyźni też przecież są poddani tym uczuciom, więc treści zawarte na tych fotografiach są uniwersalne, ogólnoludzkie. Fotografie Gierzyńskiej, z jednej strony są bardzo zmysłowe, wręcz erotyczne, np. cykl "Pieszczotki". Miękkie ciało kobiety stworzone do pieszczenia i dawania fizycznej rozkoszy. Z drugiej strony, takie fotografie, jak "Niedostępna" są antyseksualne. Kobieta ukazana w rajstopach, luźnej koszulce, która nie uwodzi, a odpycha od siebie. Istota delikatna i ciepła może być także "Niebezpieczna", ale także "Samotna" i "Zimna". Tytuły te sygnalizują o stanie ducha artystki. Wszystkie te uczucia odnajdzie w sobie każda kobieta i każdy mężczyzna.
"O niej" to wystawa bardzo osobista. Artystka czerpie w swojej twórczości z innych technik plastycznych, jak np. kolaż. Czarno - białe fotografie barwi, jako tło wykorzystuje rysunki swojej córki, która pojawia się często jako modelka. Od strony technicznej, artystka bawi się fotografią, wykorzystuje ją jako kolejne narzędzie malarskie. Utrzymuje na swoich zdjęciach wrażenie tajemnicy, nieostrości. Wykorzystuje aparat do zapisu ruchu, pewnych czynności i niedopowiedzenia. Przemijalność fizyczna i przemijalność uczuć jest bardzo dogłębnie zaznaczona w twórczości Gierzyńskiej. Ostatnie zdjęcia opowiadają kolejne historie "O niej" jak "Krymskie dziewczyny", "Kobieta ukraińska" czy "Kobieta Fatimska".
Fotorelacja
Galeria prac
Powrót
