TOMASZ CIECIERSKI - malarstwo w Bunkrze Sztuki




„Dziękuję za przybycie. Nie tylko Krakowianom, ale także moim przyjaciołom z Warszawy, którzy przyjechali dziś specjalnie po to, żeby obejrzeć moje prace” – tak Tomasz Ciecierski przywitał przybyłych na wernisaż jego malarstwa do krakowskiego Bunkra Sztuki. 
  
Mimo iż nie jest to pierwsza wystawa Ciecierskiego w Krakowie, to zapewne jest największą jak do tej pory indywidualną retrospektywą artysty.
Kuratorka – Maria Anna Potocka – wybrała prace wczesne, z lat 70., zestawiając je z późniejszymi, powstałymi w ciągu ostatnich trzech lat. Wybór to na pozór ryzykowny, łączy bowiem „próbki” twórczości na kartkach wyrwanych z zeszytu, prace olejne i w końcu wielkoformatowe fotografie. Daje jednak okazję do wyśledzenia motywów obecnych w pierwszych pracach, do których malarz po latach powrócił. 
 
   
Jednym z ważniejszych tutaj motywów jest kolor. Kolor, którym artysta bawi się rysując, malując, czy wreszcie fotografując. Używając aparatu fotograficznego twierdzi, że „sprząta po malarzu” – myje pędzle, zbiera zużyte tubki i nakrętki. Ten obraz, zwielokrotniony, trafia na „powierzchnię malarską”, tworząc właściwe dzieło. Podobny warsztat towarzyszył powstaniu pracy ukazującej zdjęcia zlewów wypełnionych wodą zabarwioną farbą po myciu pędzli. Całość składa się na obraz pudełka akwareli, a sam pomysł i feeria barw przyciągają uwagę widzów. 
Dla Ciecierskiego ważne są emocje. Bez nich malowanie nie ma sensu. Napięcie, wzruszenie, złość – to motor napędzający jego twórczość. Ironizuje, kpiąc z akademickiego warsztatu malarza. W „Palecie malarskiej” z 1972 r. przedstawił próbki farb akrylowych, nadając nazwy ich kolorom: żabi, akademicki, czuły, dla abstrakcjonistów, kalafiorowy.

W Bunkrze obejrzeć można intrygujące „brudnopisy malarskie” artysty sprzed trzydziestu lat. Wyrwane z zeszytu kraciaste kartki z postrzępionymi brzegami, przedstawiają „pomysły” Ciecierskiego na obraz. Są to mniej lub bardziej wysublimowane wyobrażenia, ocierające się właściwie o każdy temat, z detalami fizjonomii ludzkiej włącznie. Te, które artysta uznał za nieudane, po prostu skreślił. Po latach mówi: „ Kiedy czułem, że coś jest fałszywe, skreślałem to na obrazie i szedłem dalej. Niektóre zdania czy znaki były skreślone jak błędy ortograficzne czy niepotrzebne zdania. Ale z brudnopisów wyrosłem i teraz chciałbym żeby na obrazie od początku do końca nie było najmniejszego fałszu”.




O swojej sztuce Ciecierski nie chciał jednak za wiele mówić, co stało się obecnie powszechnym wśród artystów trendem. Sztuka ma się bronić sama. Sama ma do nas przemawiać. Chcąc jednak tytułem wstępu cokolwiek o niej powiedzieć, głos zabrała kurator wystawy Maria Anna Potocka. Przez przypadek – czy może jednak celowo – zaburzony został rytuał obowiązujący na tego typu uroczystościach. Publika zaproszona została najpierw na lampkę wina, by już w spokoju móc wysłuchać słów powitania. 
Przekrój wiekowy tłumnie przybyłych wielbicieli talentu Ciecierskiego był doprawdy imponujący, zważywszy, że rodzaj malarstwa jaki uprawia nie dla każdego jest zrozumiały. Przestronne sale wystawowe Bunkra ułatwiały kontemplację zwiedzającym, nie tłocząc ich w jednym pomieszczeniu. Przybyli mieli do dyspozycji obszerne pomieszczenia dwóch pięter, co stwarzało okazję do bycia sam na sam z obrazem.

Wystawie towarzyszyć będzie spotkanie z artystą, poświecone roli malarstwa we współczesnej sztuce; odbędzie się 28 listopada 2003 o godzinie 18.30.

      
 Wybrane prace:
 

   
   
   
   
   
    
 
 

  
 Nota biograficzna:

        
 

 
Tomasz Ciecierski
– urodził się w 1945 r. w Krakowie. Ukończył studia na ASP w Warszawie, której potem był wykładowcą. W 1981 i 1983 r. przebywał jako stypendysta w Stedelijk museum w Amsterdamie, w latach 1985-86 wyjechał na pobyt studyjny do Atelierhaus. Lata 1990-91 spędził w Musée d’Art Contemporain w Nîmes. Jego prace wystawiane były wielokrotnie w kraju i za granicą, brały udział w prestiżowych międzynarodowych pokazach sztuki: Festiwale Malarstwa w Cagnes-sur-Mer (1982, 1984), Biennale w Sao Paulo (1987, 1994) oraz Documenta w Kassel (1992). Jego prace znajdują się m.in. w kolekcjach Muzeum Narodowego (Łódź, Kraków, Poznań, Warszawa, Wrocław) i Stedelijk museum (Amsterdam). 


 

     
Kurator:
Maria Anna Potocka
Koordynator: Renata Zawartka
 
 
Wystawa czynna do 14 grudnia 2003
   
Tekst i zdjęcia: Jolanta Gumula
Relacja przygotowana dla Artinfo.pl 




Galeria prac


Powrót