Zbliżenie: Jan Lebenstein (1930 - 1999)

Lipiec nie należy do najlepszych terminów wernisażowych, a tegoroczna pogoda także nas nie rozpieszcza. Mimo to, w Galerii Senatorska na otwarciu wystawy prac Jana Lebensteina pojawił się tłum gości. Było warto.

Pretekstem do zorganizowania wystawy stały się cztery obrazy mistrza, które do swojej oferty pozyskał Dom Aukcyjny Rempex. Pochodzą z kolekcji francuskiego pisarza, Romaina Gary, a właściwie Romana Kacewa, znanego też pod pseudonimem Émile Ajar, który przyjaźnił się z Janem Lebensteinem w Paryżu. Pierwszy z nich - "Figura osiowa nr 77" został sprzedany za 220 000 zł, drugi ("Wzlot II" z 1965 r.) na lipcowej aukcji sztuki współczesnej osiągnął cenę 110 000 zł. Kolejny trafi na aukcję jesienią. Są to dzieła wysokiej, w zasadzie muzealnej klasy. Zanim przejdą ostatecznie w ręce kolekcjonerów można je oglądać na wystawie. 

Ekspozycja prezentuje także kilka innych obrazów oraz rysunki z cyklu słynnych „Figur osiowych”, które w swoim czasie zrobiły furorę, wyłamując się jako odrębna wizja malarska i zyskując uznanie krytyków francuskich, którzy przyznali J. Lebensteinowi Grand Prix na I Międzynarodowym Biennale Młodych w Paryżu w 1959 r. Poza nimi na wystawie znajdziemy pełne ekspresji i dynamiki kompozycje figuralne, nawiązujące do kolejnego dużego cyklu stanowiącego bestiarium prehistorycznych, fantastycznych zwierząt. Kompozycje silnie fakturowe odnoszą się do wątków mitologicznych, przetworzonych przez indywidualne widzenie artysty. 

W drugiej części ekspozycji znajdziemy rysunki, akwarele, gwasze i grafiki - słowem prace na papierze, udostępnione przez Fundację Jana Lebensteina. Pokazują one drogę dochodzenia przez artystę do rozwiązań wielkoformatowych, jego sposób myślenia i analizy motywów, a także szczególne upodobanie do niektórych z nich. Prezentują one też Lebensteina jako subtelnego, delikatnego kolorystę, co czasami umyka, kiedy kontempluje się jego epatujące siłą i pierwotną brutalnością płótna. Także niektóre z tych prac są do nabycia, co może się okazać szczególną gratką dla kolekcjonerów o mniej zasobnych portfelach, a jednak prawidłowo wyrobionym na Lebensteina guście.


Wybrane prace:

  
  
  
     
     


Galeria prac


Powrót