Teatry rysowania Franciszka Starowieyskiego

Wernisaż: 2010-02-22 19:00:00
Rok po śmierci Franciszka Starowieyskiego, jednego z najwybitniejszych plakacistów polskich, Galeria Studio przedstawia dwie monumentalne prace artysty - Fecit Prague Manui Satanis (tzw. "praski teatr rysowania") z 1988 roku oraz Przeciw Becketowi z 1995 roku.

Starowieyski przez wiele lat związany był z teatrem Studio, do którego spektakli projektował plakaty. Teatry rysowania, które możemy zobaczyć na wystawie pozostawił w depozycie Galerii. Prezentowane prace to kilkunastometrowe płótna, które powstawały przy zgromadzonej publiczności. Pierwszy Teatr rysowania powstał w 1980 roku podczas pleneru w Świdwinie. Artysta zainspirował się wtedy XIX-wiecznym obrazem Gustave'a Courbeta Pracownia malarza, na którym artysta maluje obraz w towarzystwie nagiej modelki i zgromadzonej publiczności. Wzorując się na nim, Starowieyski zrealizował 23 takie akcje na całym świecie, m.in. w Wenecji, Paryżu, Spoleto, Sewilli i Chicago.

Sam twórca tak tłumaczył swój akt malowania: „Zauważyłem, że publiczne robienie sztuki daje mi rodzaj koncentracji nieosiągalnej w samotności. Były to zawsze święta w codzienności stworzenia. Włączyłem teksty Becketta, Słowackiego, z Biblii (…)” Każdy „spektakl rysowania” trwał kilka dni i rozgrywał się według określonych zasad: rozpoczynanie kompozycji od wykreślenia koła z „pełnej ręki”, praca z modelkami i rozmowy z publicznością. Za każdym razem artysta ustawiał trzy blejtramy na planie kwadratu. Na olbrzymich płótnach malował kobiece ciała o rubensowskich kształtach, zwierzęta i fantasmagorie z charakterystyczną barokową deformacją. Starowieyski twierdził, iż podczas tych seansów najważniejsze dla niego było aranżowanie nastroju, którą tworzyła publiczność dopingująca go w czasie pracy.

Teatry rysowania Franciszka Starowieyskiego były niepowtarzalnymi spektaklami, zjawiskami medialnymi, w których wartością artystyczną był nie tylko sam akt tworzenia i powstające w jego wyniku dzieło, ale także towarzyszące mu elementy widowiskowe i literackie. Dlatego też warto wybrać się do Galerii Studio aby móc przynajmniej doświadczyć samego obcowania z pracami wielkiego artysty, które tak rzadko ukazywane są szerszej publiczności.

Galeria prac


Powrót